Trener prowadził zespół koszykarek od 2014 roku, kiedy klub rozpoczął swoją przygodę w ekstraklasie. Przez trzy lata dziewczyny wywalczyły Puchar Polski, dwukrotnie awansowały do play-offów Basket Ligi Kobiet oraz zadebiutowały w międzynarodowych rozgrywkach – Eastern European Women’s Basketball League.
- Dziękujemy trenerowi Szewczykowi za świetne 3 lata współpracy, które zostały okraszone zdobyciem Pucharu Polski. Lublin nigdy nie zapomni osiągnięć trenera dla lubelskiej koszykówki. Dziękujemy – mówi prezes Klubu Uczelnianego AZS UMCS Lublin Dariusz Gaweł.
W tym sezonie drużyna wygrała najwięcej spotkań w rundzie zasadniczej spośród wszystkich trzech lat. Lublinianki postawiły się też w pierwszej rundzie play-off mistrzowi Polski Wiśle Can-Pack Kraków. Obrończynie tytułu wygrały z osłabionymi „Pszczółkami” dopiero po pięciomeczowej serii.
- Doszliśmy do wniosku, że w przyszłym sezonie nie będziemy kontynuować współpracy. Podaliśmy sobie ręce i rozstaliśmy się w dobrej atmosferze nie zamykając sobie w żaden sposób żadnej drogi. Te trzy lata spędzone w Lublinie to czas, którego nie da się zapomnieć. Klub dał mi szansę poprowadzić zespół w ekstraklasie. Pierwszy rok był na pewno dla nas ciężki, bo byliśmy beniaminkiem i mieliśmy mały budżet, ale z roku na rok było coraz lepiej. Mieliśmy komfortowe warunki pracy. Dziękuję wszystkim, z którymi tutaj pracowałem. To na pewno są niezapomnianie trzy lata – przyznaje Krzysztof Szewczyk.
Klub rozgląda się teraz za nowym szkoleniowcem. Krzysztof Szewczyk poprowadzi jeszcze zespół AZS UMCS Lublin podczas Akademickich Mistrzostw Polski. Koszykarki będą bronić złotego medalu zdobytego przed rokiem.