4. kolejka: Artego lepsze od CCC
fot. Ryszard Wszołek/Artego

Lista aktualności

4. kolejka: Artego lepsze od CCC

Artego Bydgoszcz odniosło zwycięstwo nad CCC Polkowice 92:80 w jednym z hitów 4. kolejki BLK. W innym ciekawym meczu Ślęza Wrocław wygrała z Energą Toruń 77:70. Wisła CanPack pokonała Ostrovię 77:56, a PGE MKK wygrało z Widzewem 66:63 w jedynych sobotnich spotkaniach.

Artego Bydgoszcz – CCC Polkowice 92:80

Pierwsza kwarta spotkania była bardzo wyrównana, ale ostatecznie zakończyła się czteropunktowym prowadzeniem gospodyń. W drugiej części meczu Artego uciekało już na 15 punktów, ale później CCC udało się odrobić część strat. Kluczowa była trzecia kwarta – po niej zespół trenera Tomasza Herkta prowadził już 74:56, a tego polkowiczanki nie były w stanie odrobić. Najlepszą zawodniczką zespołu z Bydgoszczy była Denesha Stallworth z 25 punktami, 5 zbiórkami i 3 asystami. 27 punktów i 5 zbiórek dla CCC zanotowała Bria Holmes.

Więcej o tym meczu | Galeria zdjęć

-----

Ślęza Wrocław - Energa Toruń 77:70

Początek spotkania był dość wyrównany, ale w końcówce pierwszej kwarty, m.in. po trafieniach Kourtney Treffers, gospodynie prowadziły 27:20. Zaraz na początku drugiej części meczu wrocławianki uciekły na 14 punktów i dzięki temu kontrolowały sytuację na parkiecie. W trzeciej kwarcie Energa potrafiła zbliżyć się na siedem punktów, ale na więcej Ślęza – i Marissa Kastanek – nie pozwalały. Ostatnia część meczu była pod kontrolą gospodyń, mimo że rywalki starały się jeszcze ambitnie walczyć. Ostatecznie ekipa trenera Arkadiusza Rusina zwyciężyła 77:70. Kastanek zakończyła ten mecz z 16 punktami. 18 punktów i 12 zbiórek dla torunianek zdobyła Kelley Cain.

Więcej o tym meczu | Galeria zdjęć

-----

Basket 90 Gdynia – JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 85:68

Na początku spotkania gdynianki zdobyły nawet siedem punktów przewagi, ale później rywalki krok po kroku odrabiały straty. Dlatego przegrywały zaledwie trzema punktami po 10 minutach gry. Kluczowa była druga kwarta – to właśnie w niej Basket 90 budował swoją przewagę. Po pierwszej połowie miał już 20 punktów przewagi i później już tylko kontrolował sytuację na boisku. Ostatecznie wygrał 85:68. Najlepszą zawodniczką gospodyń była Kahleah Copper z 24 punktami i 3 asystami. W ekipie z Sosnowca 16 punktów rzuciła Robyn Parks.

Więcej o tym meczu | Galeria zdjęć

----

InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. – Enea AZS Poznań 106:55

Gorzowianki rozpoczęły ten mecz od prowadzenia 10:0, a później było tylko lepiej. Już po 10 minutach InvestInTheWest prowadził aż 36:14, całkowicie dominując w tym meczu. Poznanianki nie potrafiły odrabiać strat, a gospodynie konsekwentnie grały swoje. Trener Dariusz Maciejewski dał szansę wszystkim swoim zawodniczkom, starał się dzielić minutami. Ostatecznie zespół z Gorzowa Wlkp. wygrał aż 106:55. Najlepszą zawodniczką tego zespołu była Annamaria Prezelj z 19 punktami. 14 punktów i 4 zbiórki dla Enea AZS zdobyła Daria Marciniak.

Więcej o tym meczu | Galeria zdjęć

------

Wisła CanPack Kraków - TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski 77:56

Zaskakująco dobrze rozpoczęły przyjezdne, które po trójce Katarzyny Motyl prowadziły 9:4. Wisła CanPack dość szybko zaczęła odrabiać straty, a przewagę zdobyła po rzucie Magdaleny Ziętary. Po 10 minutach gry prowadziła jednak tylko dwoma punktami. W drugiej części meczu krakowianki pozwoliły rywalkom na zdobycie tylko 11 punktów i szybko uciekły. Po pierwszej połowie było już 40:26. Gospodynie co prawda nie potrafiły zbudować dużo większej przewagi, ale całkowicie kontrolowały sytuację na boisku. Ostrovia nie była w stanie zagrozić wicemistrzyniom Polski. Ostatecznie Wisła CanPack zwyciężyła 77:56. Najlepszą zawodniczką gospodyń była Giedre Labuckiene z 14 punktami i 9 zbiórkami. W zespole z Ostrowa Wlkp. 12 punktów rzuciła Marie Ange Mfoula.

Galeria zdjęć | Więcej o tym meczu

-----

PGE MKK Siedlce - Widzew Łódź 66:63

Zespół z Łodzi rozpoczął od prowadzenia 8:4, ale w późniejszej fazie PGE MKK opanował sytuację dzięki trafieniom Oksany Mollovej i Wiktorii Kondus. Pierwsza kwarta zakończyła się przewagą gospodyń 23:19. Druga część meczu również była niesamowicie wyrównana, a ostatecznie po 20 minutach gry to siedlczanki prowadziły dwoma punktami. Trzecia kwarta była bardzo podobna i dopiero w ostatniej części meczu gospodynie zdobyły dziewięć punktów przewagi. Łodzianki goniły do samego końca, ale ostatecznie potrafiły zbliżyć się tylko na trzy punkty. Zespół trenera Teodora Mollova zwyciężył 66:63. 18 punktów, 8 zbiórek i 3 asysty dla PGE MKK zdobyła Oksana Mollova. Brandi Harley-Carr zanotowała dla Widzewa 13 punktów, 8 zbiórek i 3 asysty.

Więcej o tym meczu | Galeria zdjęć

----