Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec, sobota, godz. 18.00
Pszczółka w poprzedniej kolejce wygrała z gorzowiankami, natomiast ekipa z Sosnowca pokonała Enea AZS. Gospodynie tego meczu zawsze mogą liczyć na Feyondę Fitzgerald, a bardzo dobrze dotychczas prezentowała się też Marta Witkowska. Kluczową zawodniczką JAS-FBG Zagłębia jest Robyn Parks, ale nie można zapominać o Naketii Swanier.
PGE MKK Siedlce - TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski, sobota, godz. 18.00
Obydwie drużyny przegrały swój ostatni mecz, ale teraz nie ma to znaczenia. PGE MKK jest bardzo silnym zespołem przed własną publicznością, a liderką pozostaje niezmiennie Oksana Mollova. Bardzo ciekawie zapowiada się starcie zawodniczek powołanych do szerokiego składu reprezentacji: Katarzyna Trzeciak kontra Monika Naczk.
Wisła CanPack Kraków - Basket 90 Gdynia, niedziela, godz. 15.30
Zespół z Krakowa wygrał niedawno w Polkowicach i jest bardzo wysoko w tabeli BLK. Gdynianki mają ten sam bilans, choć ostatnio musiały uznać wyższość Artego. Głównym zadaniem dla Wisły CanPack będzie zatrzymanie Kahleah Copper. W drużynie Krzysztofa Szewczyka na pewno trzeba uważać na Leonor Rodriguez.
Artego Bydgoszcz - Enea AZS Poznań, niedziela, godz. 17.00 - transmisja na YouTube
Artego chce w tym sezonie walczyć o najwyższe cele, dlatego nie powinno dziwić zwycięstwo tej ekipy w Gdyni. Zespół z Poznania ciągle czeka na pierwszą wygraną - ma w tym pomóc roszada na stanowisku trenera. Teraz pierwszym szkoleniowcem został Marek Lebiedziński. Jak tym razem spiszą się Julie McBride i Justyna Żurowska-Cegielska?
1KS Ślęza Wrocław - CCC Polkowice, niedziela, godz. 17.00
Ślęza to jedna z dwóch niepokonanych drużyn w BLK. Teraz czeka na nią bardzo silny rywal - CCC, który ma na początku sezonu małe problemy. Ozdobą tego meczu powinny być pojedynki Sharnee Zoll z Eliną Dikeoulakou na pozycji rozgrywającej oraz Tijany Ajduković z Temitope Fagbenle pod koszami.
Widzew Łódź - Energa Toruń, niedziela, godz. 18.00 - transmisja w TV Toya i na www.tvtoya.pl
Ekipa z Łodzi ciągle czeka na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, a ma w tym pomóc nowa podkoszowa Kathleen Scheer. Energa nie jest do końca zadowolona z początku rozgrywek, ale akurat ta ekipa może się jeszcze rozkręcić. Ciekawe jak Julia Drop poradzi sobie w tym meczu z czołową rozgrywającą BLK Lauren Mansfield.
----