CCC Polkowice - Bourges Basket 71:66 (20:15, 12:16, 12:18, 27:17)
CCC: Clark 15, Holmes 11, Spanou 11, Fagbenle 10, Sandrić 9, Gajda 8, Dikeoulakou 7, Leciejewska 0
Najwięcej dla Bourges: Plouffe 23, Ouvina 12, Chartereau 10
To było bardzo wyrównane spotkanie, a ekipa CCC, mimo świetnego początku, musiała walczyć o zwycięstwo do samego końca! Rywalki jeszcze na 15 sekund przed końcem zbliżyły się na zaledwie punkt. W samej końcówce kluczowe okazały się rzuty wolne m.in. Weroniki Gajdy i pierwsza wygrana stała się faktem. Alysha Clark rzuciła dla ekipy z Polkowic 15 punktów.
-----
Wisła CanPack Kraków - Famila Schio 72:74 (23:20, 17:14, 17:22, 15:18)
Wisła CanPack: Parker 22, Reid 19, Rodriguez 13, Ziętara 7, Labuckiene 7, Antić 2, Greinacher 2, Niedźwiedzka 0.
Krakowianki miały w tym spotkaniu spore szanse na zwycięstwo, ale kluczowe okazały się ostatnie minuty meczu. W nich lepiej zaprezentował się zespół z Włoch, który nie tylko odrobił straty, ale dzięki trafieniu Jolene Anderson w ostatniej sekundzie wygrał 74:72. Cheyenne Parker zanotował dla gospodyń 22 punkty i 9 zbiórek.
-----
ACS Sepsi - Energa Toruń 71:49 (13:12, 27:14, 16:15, 15:8)
Energa: Skobel 10, Cain 10, Maliszewska 7, Tłumak 6, Uro-Nile 5, Mansfield 4, Grigalauskyte 3, Rasheed 2, Suknarowska-Kaczor 2
Najwięcej dla rywalek: Marshall 25, Fontaine 12, Godri-Parau 8
Po wyrównanej pierwszej kwarcie wydawało się, że Energa jest w stanie zaskoczyć rywalki. Niestety, w kolejnej części meczu gospodynie rzuciły aż 27 punktów i znaczenie odskoczyły. Zespół z Torunia w drugiej połowie nie odrabiał strat, a ACS Sepsi całkowicie kontrolował sytuację. Po 10 punktów dla ekipy przyjezdnej rzuciły Agnieszka Skobel i Kelley Cain.
----