,

Lista aktualności

Z cyklu „Rodzinny sport”: Panie Rutkowskie

Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Przygodę z koszykówką rozpoczęły kilkanascie lat temu mamy, a ich tradycje kontynuują teraz córki. W Ford Germaz Basket Lidze takich duetów mamy co najmniej kilka i właśnie im będzie poświęcony kolejny cykl ukazujący się na łamach naszego portalu. trzecią parą, którą bliżej przedstawimy naszym czytelnikom będą panie Rutkowskie: mama Helena Ignatowicz-Rutkowska oraz córka Emilia Rutkowska.

,

Mama - Helena Ignatowicz-Rutkowska - urodzona 2 marca 1967 roku w Gorzowie Wielkopolskim była wyróżniającą się skrzydłową polskiej ekstraklasy. Karierę zaczynała w gorzowskim Zniczu, skąd w 1982 roku przeniosła się do II-ligowej Olimpii Poznań. Z tym klubem odniosła największe sukcesy. Zdobyła mistrzostwo (1984 r.) i wicemistrzostwo (1983 r.) Polski w kategorii juniorek. Była też reprezentantką naszego kraju w tej kategorii wiekowej, z którą zajęła czwarte miejsce na Mistrzostwach Europy we Włoszech, rozgrywanych w 1986 roku. Sezon 1985/86 był jej pierwszym w ekstraklasie. Była wówczas wyróżniającą się zawodniczką Czarnych Szczecin. Młoda koszykarka miała się tam od kogo uczyć, gdyż grała m.in. z Marzeną Seroką i Ewą Maciejewską. Po roku spędzonym w drużynie z Pomorza wróciła do II ligi do rodzinnego Gorzowa, aby przez następne 12 sezonów być podstawową zawodniczką tamtejszego Stilonu. W czerwcu 1988 roku urodziła córkę. Wróciła na parkiet, aby po roku awansować do ekstraklasy, w której spędziła łącznie 11 sezonów. Była jedną z najlepszych skrzydłowych ekstraklasy, a dzięki niej i Beacie Szamyjer, z którą stanowiła znakomity duet, Stilon był groźny dla najlepszych drużyn w kraju. Gdy w 1998 roku gorzowska drużyna z powodu kłopotów finansowych nie została zgłoszona do rozgrywek, przyszłość tej koszykarki stanęła pod znakiem zapytania. Wtedy jednak marzący o wejściu do ekstraklasy zespół z Brzegu od razu postanowił wzmocnić się tą skrzydłową. Po sezonie 1998/99 gdy Kamie nie udało się awansować, Rutkowska dała drużynie jeszcze jedną szansę, którą zespół wykorzystał i w 2000 roku już jako Cukierki Odra Brzeg zawitał do ekstraklasy. Po jednym (ostatnim) sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej przeniosła się z powrotem do Gorzowa. W II-ligowej drużynie AZS-u rozegrała jednak zaledwie 13 spotkań, po których sportową karierę przerwała kontuzja. Tak to już w sporcie jest, że koszykaki mogące jeszcze wiele pokazać i dużo nauczyć młodsze zawodniczki, muszą kończyć niespodziewanie swoje kariery, gdyż kontuzje przytrafiają się w najmniej odpowiednich momentach. Córka - Emilia Rutkowska - urodzona 15 czerwca 1988 roku gra na zapleczu ekstraklasy w drużynie rezerw AZS PWSZ Gorzów. Zaczęła występy zaledwie po 3 latach od zakończenia kariery swojej mamy. Mierzy 185 cm wzrostu i gra wymiennie na pozycji skrzydłowej i niskiej środkowej. Jest kadetką, a już jest jedną z podstawowych zawodniczek zespołu. Należy trzymać kciuki za pomyślny rozwój sportowej kariery tej młodej koszykarki.