,

Lista aktualności

Mirosław Trześniewski: Gramy lepiej

- Widać cały czas progresję wyniku. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Dzisiaj był tego najlepszy dowód – stwierdza Mirosław Trześniewski, szkoleniowiec ŁKS-u Łódź.

,

W ciągu tygodnia pana zespół rozegrał osiem meczów – na turniejach w Brzegu i o Puchar Rektora Uniwersytetu Wrocławskiego. Jak ocenia pan grę swojego zespołu? - Widać cały czas progresję wyniku. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej – dzisiaj był tego najlepszy dowód. Tydzień temu ŁKS zajął czwarte miejsce, teraz jest trzecie. – Ale w Brzegu był całkiem inny turniej. Tam po raz pierwszy graliśmy "pięć na pięć". Którą zawodniczkę chciałby pan wyróżnić? – Myślę, że wszystkie grały dobrze. Wiadomo, że trzon zespołu stanowią: Wlaźlak, Kenig, Dominauskaite, Piątkowska i Skorek. A teraz porozmawiajmy o mankamentach drużyny. Jakie błędy można było zauważyć? – Trochę jeszcze mało cierpliwości w ataku pozycyjnym, niejednokrotnie brak zastawienia i przyspieszanie akcji, które nie powinno się przyśpieszyć. A jak będą wyglądały przygotowania ŁKS-u do pierwszego meczu ligowego? – Gramy w czwartek i piątek dwa mecze z Pabianicami i startujemy w lidze. A jak wygląda sytuacja ze sponsorami? Czy są ludzie, którzy chcą inwestować w żeńską koszykówkę w Łodzi? – Myślę, że to dzięki wielkiej pomocy pana prezydenta Marka Michalika udało nam się pozyskać środki na to, żeby zespół mógł reprezentować godnie nasz miasto. Będzie szansa na jakieś wzmocnienia? – Myślę, że nie. W tej chwili już będziemy raczej pracowali z tym zespołem, którym dysponuję. Na chwile obecną, które miejsce w lidze może zająć ŁKS? – Mamy plan taki, żeby wejść do ósemki, a dopiero później play off będą pokazywać, jak będzie.