WNBA: „Margo” prowadzi do zwycięstwa

San Antonio Silver Stars - Connecticut Sun 61:79 (19:22, 10:22, 19:14, 13:21) Spotkania przeciwko drużynie z San Antonio zawsze są dla Dydek wyjątkowe. To właśnie w tym zespole występowała przez pierwsze trzy lata występów na zawodowych parkietach WNBA. Podobnie było i teraz. Środkowa reprezentacji Polski dwoiła się i troiła na parkiecie. Nic więc dziwnego, że rozegrała najlepsze spotkanie w tegorocznym sezonie. 18 punktów (trafiła 9 z 16 rzutów za dwa punkty), 8 zbiórek, 6 bloków i 4 przechwyty budzą respekt wśród rywalek, ale także zachwyt fachowców związanych z WNBA. – To było niesamowite – mówią zgodnie. „Słońca” w drugiej odsłonie tego pojedynku uzyskały znaczącą przewagę i już do końca meczu dyktowały warunki gry. Nic w tym dziwnego skoro cały zespół trafiał z 50% skutecznością, a także mógł się pochwalić 25 asystami. Oprócz Polki dobre zawody rozegrały trzy inne koszykarki: Katie Douglas (15 punktów), Taj McWilliams-Franklin (12 punktów, 10 zbiórek, 7 asyst) oraz Lindsay Whalen (13 „oczek” i 7 kończących podań). W zespole „Srebrnych Gwiazd” jedynie Sophia Young próbowała dotrzymywać kroku rozpędzonym „Słońcom”. Amerykanka zaliczyła w tym spotkaniu double-double (16 punktów i 11 zbiórek). Tym razem zupełnie nie potrafiła się odnaleźć bardzo dobrze grająca w ostatnich meczach Agnieszka Bibrzycka. Była koszykarka Lotosu Gdynia trafiła jedynie trzy z jedenastu oddanych rzutów i mecz zakończyła z dorobkiem 6 „oczek”, miała także 5 zbiórek i 3 asysty.