Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - Enea AZS Poznań, sobota, godz. 16:00 TRANSMISJA W TVCOM
„Pszczółka” wygrała ostatnie cztery ligowe spotkania i były to zwycięstwa dość pewne, kolejno z zespołami z Sosnowca, Gorzowa Wlkp., Gdyni oraz Torunia. W każdym jednak było widać dość wyraźne przestoje, czy tak będzie również w meczu z dość dobrze radzącymi sobie w tym sezonie koszykarkami z Poznania? Główną siłą zespołu trenera Szewczyka jest Morgan Bertsch (19,3pkt/m), która dobrze radzi sobie również pod tablicami (4,4zb/m). Na obwodzie liczyć można na Jennifer O’Neill (12,5pkt/m), Martine Fassine (11,3pkt/m) oraz Ilarie Milazzio (8,5pkt/m). Wciąż więcej oczekuje się od Elisabeth Pavel (7,1pkt/m, 4,5zb/m), która w meczu z Energą Toruń spędziła na parkiecie zaledwie 14 minut i rzuciła w tym czasie 7 punktów.
Enea AZS natomiast po dwóch wygranych na początku sezonu, notuje serię pięciu porażek z rzędu. Jednak tylko spotkania z KS Basket 25 i VBW Arką Gdynia, zakończyły się dużą różnicą punktów. W meczach z CCC, Ślęzą oraz PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp., walka była do samego końca i było blisko sprawienia niespodzianki. Zespół ma kim walczyć, gdyż pewnie gra Tiffany Brown (13,1pkt/m, 7,3as/m), a coraz pewniej czuje się wysoka i silna Gmrice Davis (12,0pkt/m, 9,3zb/m). Jest także waleczna Serbka Jovana Popović (10,1pkt/m) i Jullia Adamowicz (10,0pkt/m). Trener Grzegorz Zieliński może również liczyć na Darię Marciniak oraz wracającą powoli do gry Lilianę Banaszak, która znacznie wzmocni strefę podkoszową.
Ozdobą spotkania powinna być walka Morgan Bertsch z Gmrice Davis, która powinna zadecydować o zwycięstwie którejś ze stron.
CTL Zagłębie Sosnowiec - GTK Gdynia, sobota, godz. 17:00 TRANSMISJA W TVCOM
Do Sosnowca przyjeżdża nie znająca jeszcze smaku zwycięstwa na parkietach Energa Basket Ligi Kobiet – GTK Gdynia. Oba „beniaminki” walczą obecnie o zupełnie inne cele, gdzie dla zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego powoli otwiera się możliwość gry o fazę play – off. W ostatnim meczu z Politechniką Gdańską, łatwa wygrana była możliwa dzięki bardzo dobrej grze dwóch liderek - Sydney Wallace (18,0pkt/m) oraz Jessica January (16,1pkt/m, 6,3zb/m). Dobrze wypadła także Monika Jasnowska (7,3pkt/m). Zespół z Pomorza bardzo duże problemy będzie miał pod tablicami, gdzie Zagłębie ma dość dużą siłę, w postaci Tori Jarosz oraz Oumou. Z gry na kilka spotkań z powodu kontuzji wypadła Martyna Czyżewska, która także jest ważnym elementem układanki trenera Adama Kubaszczyka.
GTK ma za sobą osiem porażek z rzędu, z czego tylko ostatnie zakończyło się różnicą mniejsza niż 10 punktów (76:85 z Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin). W meczu tym poprawnie zagrała cała drużyna, która przez 30 minut walczyła z rywalem, jak równy z równym. Coraz lepiej gra Marta Marcinkowska, która odnajduje się na ligowych parkietach i notuje średnio (11,5pkt/m), a w ostatnich dwóch meczach rzuciła (kolejno 16 z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. oraz 27 z Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin). A to robi wrażenie, jak będzie tym razem?
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. - 1KS Ślęza Wrocław, sobota, godz. 18:00 TRANSMISJA W TVCOM
W Gorzowie Wielkopolskim zagrają dwa zespołu, które w chwili obecnej muszą zdecydowanie poprawić swoją grę. O ile gospodynie są na najlepszej drodze do tego, to zespół z Dolnego Śląska ma za sobą serię pięciu porażek. Najbardziej dotkliwa była ta w miniony weekend w derbach z CCC Polkowice (51:89). Trener Arkadiusz Rusin głównie może polegać na Alesia Sutton oraz Stephanie Jones, które rzucają średnio (19,5pkt oraz 16,4pkt na mecz). Jednak jak pokazują wcześniejsze spotkania, to zdecydowanie za mało aby wygrywać. Ślęza traci obecnie także średnio o 10 punktów więcej niż w zeszłym sezonie, a jak wiadomo zespoły byłego trenera kadry Polski znane są z dobrej gry szczególnie w obronie.
Cała ta sytuacja w zespole z Wrocławia, może być przełomowym momentem dla tegorocznego uczestnika EuroCup. Dariusz Maciejewski w tym sezonie miał już dwie dość długie przerwy i musi układać wszystko w drużynie od nowa. Wygrana ze Ślęzą i jej dobry styl, będzie dość dużym światełkiem w „tunelu do dobrej gry”. Zdecydowaną przewagę gospodynie mają pod tablicami, gdzie jest Megan Gustafson (19,6pkt/m, 9,0zb/m) oraz Cheridene Green (12,0pkt/m, 8,6zb/m). Na obwodzie na plus wypada Borislava Hristova (15,8pkt/m), a także Kathleen Doyle (14,9pkt/m) – obie mogą w pojedynkę postawić „kropkę nad i”. Czy tak będzie w sobotę?
DGT AZS Politechnika Gdańska - KS Basket 25 Bydgoszcz, niedziela, godz. 15:30 TRANSMISJA W TVCOM
Zespół z Gdańska w środę bardzo wysoko przegrał w Sosnowcu, co było dość dużym zaskoczeniem. Ponownie drużynę w ataku ciągnęła Jazmine Davis (30 punktów, średnio 17,4pkt/m), a na swoim poziomie zagrała Kateryna Rymarenko. Tego samego nie można natomiast powiedzieć o Ruth Hamblin, która dobre spotkania przekłada tymi słabszymi. Kilka dni temu był ten słabszy, a więc z wicemistrzem Polski będzie to lepsze?
Jeśli drużyna myśli o wygranej, to tak musi być. Walka z Shante Evans nie należy do łatwych i trzeba być przygotowanym przez pełne 40 minut. Jednak Evans to jedno, a drugie to zatrzymanie Janeesa Jeffery (15,8pkt/m). Amerykanka z meczu na mecz gra coraz lepiej i pewniej, pokazując swoją strzelecką siłę. Dużo namieszać może także Angelika Stankiewicz (9,6pkt/m), która jest ważnym ogniwem zespołu prowadzonego przez Piotra Kulpeksze. KS Basket 25 ma za sobą wysoką porażkę w Polkowicach, jednak przy ilości rozegranych spotkań mogła się taka przytrafić. Wcześniej drużyna z nad Brdy wygrała sześć spotkań z rzędu m.in. z Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin, Ślęzą Wrocław czy też Enea AZS Poznań. Jak będzie teraz?
VBW Arka Gdynia - CCC Polkowice, środa, godz. 18:00 TRANSMISJA W TVCOM
Zapowiedź wkrótce.
