,

Lista aktualności

CCC - JAS-FBG Zagłębie: Zacięty mecz dla gospodyń

Po zaciętym meczu, którego losy ważyły się niemal do końcowej syreny gospodynie pokonały dziś rywalki z Sosnowca tym samym zachowując miano niepokonanej drużyny obecnego sezonu Basket Ligi Kobiet. Zagłębie przegrało dziś po raz pierwszy.

,

- Zagłębie to wymagający rywal, mający w składzie mocne zawodniczki i na pewno nie będzie łatwo – mówił przed rozpoczęciem dzisiejszego pojedynku Vadim Czeczuro, szkoleniowiec CCC. Otwarcie było piorunujące w wykonaniu koszykarek z Sosnowca, które w ciągu pierwszych trzech minut rzuciły naszemu zespołowi aż 13 punktów tracąc zaledwie 2. To ewidentnie rozzłościło trenera Czeczurę, który szybko wziął czas i jak pokazały kolejne minuty przyniosło to zamierzone efekty. Nieco ponad dwóch minut potrzebowały polkowiczanki by objąć prowadzenie 15:13. W połowie pierwszej kwarcie kibicom CCC zaprezentowała się Raisa Musina, młodsza siostra Valeriyi, kapitan zespołu „pomarańczowych”. Miała spory wkład w bardzo dobrą grę swojej drużyny w drugiej części pierwszej kwarty, która ostatecznie zakończyła się wygraną gospodyń 25:21.

W kwarcie drugiej na parkiecie toczyła się bardzo wyrównana walka kosza za kosz. Z tym, że cały czas niewielką przewagę miały podopieczne trenera Czeczury. Aż do 15 minuty meczu, kiedy to rzutem spod kosza była zawodniczka CCC, Nicole Michael doprowadziła do wyrównania po 31. Wówczas sprawy w swoje ręce wzięła Marta Urbaniak, która „poczęstowała” rywalki „trójką”. Przed przerwą trafiła zza linii 675 cm i to w dużej mierze dzięki niej gospodynie schodziły do szatni z siedmiopunktowym prowadzeniem 40:33. W całej pierwszej połowie Urbaniak trafiła pięć razy za trzy i z dorobkiem 17 punktów była zdecydowanie najjaśniejszą postacią w ekipie CCC.

W drugiej połowie nadal mecz był bardzo wyrównany. Zagłębie starało się z całych sił zniwelować straty, ale cały czas o kilka punktów lepsze były polkowiczanki. Przez trzecią kwartę przyjezdne zmniejszyły dystans punktowy do gospodyń o trzy punkty i przed rozpoczęciem ostatniej odsłony końcowy wynik był sprawą otwartą. Mecz zrobił się bardzo nerwowy, mnożyły się faule, przyjezdne często stawały na linii rzutów wolnych, ale miały kiepską skuteczność. Pudłowała zwłaszcza Michael, której lepiej wychodziło trafianie do polkowickiego kosza z obwodu niż z linii osobistych. Zawodniczki CCC kończyły akcje spod kosza, ale rzuty z obwodu nie wychodziły im najlepiej. Przez to emocje były niemal do końcowej syreny. Ostatecznie polkowiczanki wygrały dzisiejszy mecz 74:66

CCC Polkowice – JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 74:66 (25:21, 15:12, 18:21, 16:12)

CCC: Urbaniak 20, R. Musina 12, Leciejewska 9, W. Musina 8, Ortiz 8 (10 as), Rezan 7, Gala 6, Mayombo 2, Idziorek 2.

JAS-FBG Zagłębie: Samburska 24, Michael 23, Middleton 6, Dobrowolska 5, Swanier 3, Antczak 3, Piędel 2, Rozwadowska 0.

-----

Po meczu powiedzieli:

Mirosław Orczyk - trener JAS-FBG Zagłębie
- Gratuluję Polkowicom, ale gratuluję też swojej drużynie. Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Pokazaliśmy się z dobrej strony. Walczyliśmy jak równy z równym z kandydatem do mistrzostwa Polski. Jestem zadowolony. Mecz mógł się podobać, miał fajną atmosferę. Cieszy mnie to, że mogliśmy się dobrze zaprezentować. W środę gramy bardzo ważny mecz z Widzewem. Myślę, że po tak dobrym występie jak dziś będziemy grać o zwycięstwo.

Vadim Czeczuro - trener CCC Polkowice
-Mecz był ciekawy. Na początku Sosnowiec nas trochę zaskoczył. Graliśmy pod presją i poradziliśmy sobie z tym. W ataku przeciwko strefie było u nas trochę mało ruchu. Najważniejsze, że wygraliśmy. Bardzo się z tego cieszymy, bo mamy trzecie zwycięstwo z rzędu.

Paulina Rozwadowska – JAS-FBG Zagłębie
- Grałyśmy dzisiaj naprawdę dobrze. Myślę, że gdybyśmy dorzuciły trochę więcej punktów z osobistych to wynik mógł być inny. Kolejny raz bardzo dobrze zaprezentowały się Olena i Nicole.

Mariona Ortiz - CCC Polkowice
- Zaczęłyśmy bez odpowiedniej konsekwencji. Wysoko na początku przegrywałyśmy, ale pokazałyśmy, że jesteśmy zespołem i odrobiłyśmy straty. Kluczowe były nasze zbiórki. Byłyśmy lepsze w tym elemencie. Ta wygrana cieszy.