,

Lista aktualności

Energa - Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS: Szczęśliwy powrót do Spożywczaka

Katarzynki po emocjonującym meczu wygrały w hali przy Grunwaldzkiej z Akademiczkami 65-54.

,

Aż trzy zawodniczki w drużynie Energi zdobyły 15 pkt. To Kelley Cain, Darxia Morris i Emilia Tłumak. Świetną skuteczność zaprezentowała przede wszystkim Kapitan Katarzynek: za 2 - 75 proc., za 3 - 50 proc.

Mecz rozpoczął się od punktów lublinianek, z linii rzutów osobistych skuteczna była Uju Ugoka. W kolejnych minutach inicjatywę na parkiecie przejęły jednak torunianki. Bronią Katarzynek były rzuty zza łuku. Tylko w pierwszej kwarcie ta sztuka udała się dwukrotnie Tłumak, za trzy celnie rzuciły także Julie McBride, Darxia Morris i Julia Adamowicz. Po dziesięciu minutach gry było 19-10.

W drugiej kwarcie skutecznością popisywały się w większym stopniu Akademiczki. Dobrze radził sobie zwłaszcza duet Ugoka - Asia Boyd. Ta druga zawodniczka w tym meczu zadebiutowała w barwach Pszczółki. Koszykarki schodziły do szatni na dużą przerwę przy stanie 34-30 dla drużyny Energi.

Po przerwie znacznie lepiej prezentowały się podopieczne Krzysztofa Szewczyka. Jaki był główny problem torunianek? Skuteczność. W trzeciej kwarcie Katarzynki zdobyły jedynie 7 pkt.!!! Efekt tego był taki, że na prowadzenie wyszła ekipa z Lublina. Po pół godzinie gry na tablicy wyników było 41-44.

Dopiero w drugiej połowie czwartej kwarty zawodniczki z Torunia grały jak natchnione, w ataku hurtowo zdobywały punkty, z kolei rywalki miały z tym spory problem. Ostatecznie, Katarzynki pokonały lublinianki 65-54.

- W ostatniej odsłonie meczu zagraliśmy samolubnie - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Krzysztof Szewczyk, trener AZS-u. - Każdy chciał rozstrzygnąć to spotkanie w pojedynkę, zaliczyliśmy serię indywidualnych akcji

Na problem z brakiem zespołowości w swojej ekipie zwrócił też uwagę szkoleniowiec Katarzynek.

- Gdy wypracujemy sobie przewagę, to ją tracimy przez indywidualne zagrania - powiedział Algirdas Paulauskas. – Przez tego typu zagrania oddajemy inicjatywę przeciwniczkom. Mimo wszystko jestem zadowolony z tego meczu.

Energa Toruń - Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 65-54 (19-10, 15-20, 7-14, 24-10)

Energa: K. Cain, D. Morris i E. Tłumak po 15, J. McBride 6, J. Adamowicz, W. Gajda i P. Harris po 4, A. Szczepanik 2.

Pszczółka: U. Ugoka 14, A. Boyd i K. Dorogobuzowa po 9, O. Szumełda-Krzycka 8, T. Madgen 6, M. Jujka 4, A. Dobrowolska i D. Owczarzak po 2, D. Mistygacz.