,

Lista aktualności

Energa - Cosinus Widzew: Pewne zwycięstwo Katarzynek

Energa Toruń udanie rozpoczęła 2017 rok, pewnie pokonując Widzew 89-59. W drużynie Katarzynek ponownie wystąpiła Nicole Michael.

,

Ten mecz niemal od pierwszych minut układał się po myśli torunianek, które systematycznie powiększały przewagę, wygrywając każdą z czterech kwart.

Pierwsze punkty zdobyła co prawda Julia Drop z Widzewa, ale to były dla tego zespołu miłe złego początki... Spotkanie tylko przez pierwszych pięć minut było wyrównane, po celnym rzucie z wyskoku Angeli Beadle, po raz ostatni łodzianki wyszły na prowadzenie (7-8). Potem na parkiecie królowały już tylko torunianki.

W ataku robiła, co chciała Darxia Morris (25 pkt.), pod koszem rządziła Kelley Cain (14 zb.). Jak wynika ze statystyk, Katarzynki były lepsze od rywalek w każdym elemencie gry, od punktów i zbiórek po przechwyty i asysty. No właśnie. Asysty. Tu trzeba zaznaczyć, że Energa zanotowała ich aż 24 - świetnie piłki koleżankom podawała zwłaszcza Julie McBride (9 as.).

- Po raz kolejny to mówię, że jeśli gramy zespołowo, to wygrywamy - mówił na konferencji prasowej trener Energi Algirdas Paulauskas.

- Ten mecz pokazał różnicę sił i doświadczenia między zespołami - to z kolei słowa trenera Widzewa Dariusza Raczyńskiego. - Mój zespół momentami nawiązywał bardzo fajną walkę, za co moim zawodniczkom jestem wdzięczny. Z pokorą przyjmujemy wynik spotkania.

W drużynie z Torunia zadebiutowała Nicole Michael. Chociaż w tym przypadku słowo - zadebiutowała - niekoniecznie jest na miejscu. Bo Amerykanka broniła już w przeszłości barw Katarzynek. W meczu z Widzewem, silna skrzydłowa zdobyła 5 punktów i zebrała 4 piłki.

Energa Toruń - Cosinus Widzew Łódź 89-59 (18-12, 28-19, 23-15, 20-13)

Punkty dla Torunia: D. Morris 25, K. Cain 16, J. McBride 11, J. Adamowicz i M. Radomska po 9, W. Gajda 8, E. Tłumak 6, N. Michael 5,R. Płonka, A. Szczepanik, M. Wieczyńska.

Punkty dla Łodzi: A. Pawlak 17, A. Beadle 14, J. Drop 13, M. Kruszyńska 6, M. Pisera 4, K. Gertchen i R. Rogers po 2, S. Bujniak 1, W. Zapart.