Zajmująca przed tym spotkaniem ostatnie miejsce drużyna z Siedlec od początku postawiła gospodyniom bardzo wysokie warunki. Cała pierwsza kwarta to ciągła wymiana ciosów obu zespołów. Przede wszystkim przyczyniła się do tego najlepsza dzisiaj na boisku O. Mollova, która pierwszą „ćwiartkę” zakończyła z 7 punktami na koncie. Dłużne nie pozostawały jej sosnowiczanki, które na pierwszą przerwę schodziły przy rezultacie 17:18.
Druga kwarta zaczęła się od mocnego uderzenia gospodyń, które otworzyły wynik „trójką” A.Frost oraz rzutem za dwa punkty M.King. Ta chwilowa przewaga nie trwała jednak długo, bo przyjezdne nie zwalniały tempa i jak równy z równym naprzemiennie punktowały z „jaskami”.
W tej części swoją wysoką formę udowodniła N. Swanier, która na przerwę schodziła z 14 punktami na koncie, gdzie z kolei w zespole przyjezdnych podobnymi statystykami mogła pochwalić się K. Poboży, która zdobyła większość punktów swojego zespołu, sama kończąc pierwszą połowę z 12 „oczkami”. Na tablicy wyników widniał wynik 37:38.
Trzecia kwarta przełamała losy tej wyrównanej rywalizacji, kiedy to drużyna z Siedlec koncertowo weszła w mecz po przerwie i zdobyła 13 punktów, na które gospodynie odpowiedziały zaledwie czterema. Ta przewaga 10 punktów nie została przez przyjezdne oddana już do samego końca, a mecz rozgrywał się pod dyktando bardzo dobrze dysponowanych dzisiaj zawodniczek PGE MKK Siedlce. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 77:87.
Najlepszą zawodniczką zespołu z Siedlec była Oksana Mollova, która zdobyła 21 punktów, 10 zbiórek i pięć asyst. 18 punktów, pięć zbiórek i cztery asysty dołożyła Karolina Poboży. W ekipie gospodyń wyróżniała się Naketia Swanier z 30 punktami i sześcioma asystami.
----