,

Lista aktualności

PGE MKK - CCC: Różnica po przerwie

PGE MKK przegrał 65:102 z CCC Polkowice. Siedlczanki nadal czekają na przełamanie w Energa Basket Lidze Kobiet.

,

 SYTUACJA WYJŚCIOWA

Mecz z CCC był zwieńczeniem wyczerpującego, a zarazem pechowego, tygodnia w wykonaniu PGE MKK. Siedlczanki przegrały ostatnie trzy spotkania na skutek braku koncentracji w końcowych minutach. Trener Teodor Mollov nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Kristiny Alikiny oraz Pauliny Żukowskiej.

PRZEBIEG MECZU

Początek spotkania był wyrównany. Końcówka pierwszej kwarty nakreśliła jednak scenariusz odgrywany w kolejnych minutach. CCC skutecznie punktował siedlczanki z dystansu, a przewaga stabilnie wzrastała. Po kwadransie gry polkowiczanki osiągnęły rekordowe 16-punktowe prowadzenie, jednak PGE MKK nie poddał się. Końcówka pierwszej połowy należała do teamu Mollova. Siedlczanki schodziły na przerwę z 7-punktową stratą do rywalek (38:45), co i tak było do przyjęcia, biorąc pod uwagę sytuację na tablicy kilka chwil wcześniej.

Emocje skończyły się po kilku zagraniach w drugiej połowie. Polkowiczanki zaczęły dominować na parkiecie i raz po raz karciły bezradne gospodynie. CCC dysponowało wyrównaną kadrą, co było bardziej i bardziej odczuwalne. W końcówce celem dla przyjezdnych stało się dobicie do setki, co ostatecznie się udało. CCC wygrał w Siedlcach 102:65.

PLANY PGE MKK

W sobotę 3 marca o 18:00 PGE MKK zagra w Gdyni z Basketem.

----

Powiedzieli po meczu: 

Karol Kowalewski (II trener CCC): Jesteśmy zadowoleni z kolejnego zwycięstwa. Wróciliśmy na dobrą ścieżkę po ciężkim początku sezonu. Każdy taki mecz to poligon doświadczalny dla nowych zawodniczek. Skupiamy się na przygotowaniu do najważniejszych spotkań. Na początku mieliśmy problemy z płynnością w grze. Druga połowa odzwierciedlała już różnicę poziomów. Drużyna z Siedlec ma swoje ambicje, ale i nam ich nie brakuje. Jechaliśmy osiem godzin po przekonujące zwycięstwo.

Angelika Stankiewicz (CCC): Zasłużyłyśmt na tę wygraną naszą obroną. Siedlce grają szybką koszykówkę, korzystają z kontrataku. Dzięki szczelnej obronie mogłyśmy zagrać swoje w ataku. Byłyśmy skuteczne, wygrałyśmy 20 punktami zbiórkę. Jestem zadowolna po tym meczu.

Teodor Mollov (trener PGE MKK): Różnica klas była widoczna. W zbiórkach przegraliśmy 23:43. To nokaut. Jestem rozczarowany, ponieważ umawialiśmy się na dobrą koszykówkę niezależnie od wyniku. Wiem, że sił może brakować, ale nie możemy pozwalać na tak dużą różnicę. Maksymalna koncentracja pozwoliła na utrzymanie różnicy 20-25 punktów. Nie jestem zadowolony z końcowego wyniku. W pierwszej połowie pokazaliśmy dobrą koszykówkę, ale to za mało.

Dominika Paczóska (PGE MKK): Przy naszych problemach kadrowych starczyło nam sił tylko na pierwszą połowę. W drugiej połowie dało się odczuć różnicę klas dzielącą oba zespoły.

------

PGE MKK Siedlce - CCC Polkowice 65:102 (16:21, 22:24, 13:30, 14:27)

PGE MKK: 9. Oksana Mollov 20, 5. Wiktorija Kondus 13, 10. Magdalena Parysek-Bochniak 12, 6. Katarzyna Trzeciak 11, 14. Latinka Dušanić 6, 7. Tatiana Heiw, 42. Samantha Lapszynski, 20. Agata Stępień

CCC: 77. Alysha Clark 23, 6. Angelika Stankiewicz 19, 0. Temitope Fagbenle 15, 10. Antonija Sandrić 13, 31. Karolina Puss 12, 44. Lauren Ervin 8, 14. Magdalena Leciejewska 8 (10 zbiórek), 13. Weronika Gajda 2, 15. Artemis Spanou 2, 23. Magdalena Idziorek