26.01.2008 13:02, Łukasz Klin
Dorota Gburczyk: Każda może zostać wybrana MVP
- Jest to spotkanie najlepszych koszykarek w Polsce, a więc potencjalnie każda z jego uczestniczek może zostać wybrana MVP - mówi o meczu Wisły Can-Pack z Gwiazdami FGE Dorota Gdurczyk, zawodniczka mistrzyń Polski.
26.01.2008 13:02, Łukasz Klin
W niedziele w Krakowie odbędzie się po raz piąty Mecz Gwiazd. Jak do tego spotkania podejdą zawodniczki „Białej Gwiazdy”?
- Odpowiedź na to pytanie może być tylko jednia. Podejdziemy do tego meczu bardzo profesjonalnie, ale też zgodnie z rangą i celem tego spotkania. Owy cel jest przecież taki, by promować koszykówkę i by kibice, którzy przyjdą zobaczyć to widowisko byli zadowoleni.
Czy rozgrywanie takich meczów Pani zdaniem ma sens?
- Oczywiście, że tak. Każda forma promocji sportu, a w szczególności koszykówki ma sens. Również ta w takiej formie, którą obejrzą kibice w Krakowie, ale też przed telewizorami w całej Polsce. Wypada mieć nadzieję, że chętnych do organizacji takiej promocji będzie więcej, a z czasem ta promocja przełoży się na popularyzację naszej dyscypliny.
W szeregach Gwiazd FGE wybiegnie wiele wspaniałych koszykarek. Która z tych zawodniczek Pani zdaniem wzmocniłaby, uzupełniła wasz obecny skład personalny?
- To jest bardzo trudne pytanie. Nie zastanawiałam się nad tym. Na pewno każda z dziewczyn ma spory talent, duże umiejętności. Wydaje mi się jednak, że Wisła w obecnym kształcie jest również ekipą bardzo kompletną, zbilansowaną. Poza tym i tak nie ma już możliwości wzmocnień, bo skład personalny drużyny jest już skompletowany, zamknięty.
Kto Pani zdaniem ma największe szanse na wywalczenie tytułu MVP?
- O tym przekonamy się w niedzielę po meczu. Jest to spotkanie najlepszych koszykarek w Polsce, a więc potencjalnie każda z jego uczestniczek może zostać wybrana MVP.
Kto wygra w niedzielę w stolicy Małopolski?
- Ciężkie pytanie. Najważniejszy w takiej konfrontacji jest nie wynik, a jej cel, idea. Wyniki w poprzednich starciach były remisowe lub oscylowały wokół remisu. W niedzielę myślę, że będzie podobnie.