,

Lista aktualności

Starcie medalistek w Krakowie

Ciężki tydzień czeka koszykarki Wisły Can-Pack Kraków. Mistrzynie Polski najpierw podejmą we własnej hali brązowe medalistki ostatnich rozgrywek, CCC Polkowice, a potem dwa razy zmierzą się z Fenerbahce Stambuł w 1/8 finału Euroligi.

,

Pierwszy mecz z Fenerbahce krakowianki rozegrają 5 lutego w Stambule. Trzy dni później podejmą rywalki we własnej hali. Jeżeli po dwóch spotkaniach będzie remis 1:1 o awansie do kolejnej rundy zadecyduje trzecie spotkanie, które zaplanowano na 13 lutego w Stambule. Zanim mistrzynie Polski skoncentrują się na rywalizacji z Fenerbahce w sobotni wieczór podejmą przy Reymonta 22 CCC Polkowice. CCC to jedno z największych rozczarowań rozgrywek. Zespół, który przed sezonem ubiegał się o miejsce w rozszerzonej Eurolidze z 14 rozegranych spotkań przegrał aż 6 i w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy zajmuje dopiero 8 miejsce, ostatnie dające awans do fazy play-off. Drużyna Wojciecha Spisackiego, który w grudniu zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Andrzeja Nowakowskiego, rozegrała jednak dwa mecze mniej od rywalek, dlatego po wyrównaniu zaległości ich miejsce w tabeli może ulec znacznej poprawie. Co ciekawe początek sezonu wcale nie zwiastował słabej postawy CCC. Polkowiczanki na starcie zanotowały trzy zwycięstwa z rzędu pokonując dzisiejszy Finepharm AZS KK Jelenia Góra (98:52), MUKS Poznań (81:71) i Utex ROW Rybnik (74:66). Kłopoty zespołu rozpoczęły się po meczu…z Wisłą Can-Pack. Po zaciętym spotkaniu CCC uległo 31 października „Białej Gwieździe” 65:69 i coś rozregulowało się w drużynie. Co prawda parę dni później przyszło zwycięstwo nad INEĄ AZS Poznań (78:75), ale na kolejne fani z Polkowic musieli czekać do…16 grudnia. Fatalną serię pięciu porażek CCC przerwało dopiero meczem z Cukierkami Odrą Brzeg (78:68), który ponadto rozpoczął passę czterech kolejnych zwycięstw zespołu. Kryzys formy przechodziły ostatnio także koszykarki Wisły Can-Pack, czego wyrazem był zwłaszcza przegrany mecz przed własną publicznością z Energą Toruń. Czy pewnie wygrany w tygodniu mecz z ŁKS Siemens AGD Łódź oznacza powrót mistrzyń na zwycięską drogę? Przekonamy się w sobotni wieczór. Początek spotkania o godzinie 18.