Finepharm lepszy od rybniczanek!

Początek spotkania należał do zespołu gości. Chociaż wynik dla gospodyń "otworzyła" Dorota Wójcik, to po dwóch celnych rzutach za trzy punkty Oleny Proshchenko i Marquetty Dickens gospodynie przegrywały 2:6. Jeleniogórzanki poprawiły skuteczność i od stanu 5:8 głównie dzięki „trójkom” Amerykanki Brittany Jackson zdobyły kolejnych osiem "oczek". Po akcjach Hollie Merideth i Marquetty Dickens, Utex doprowadził do remisu 15:15, a ostatecznie wyrównana pierwsza kwarta zakończyła się prowadzeniem jeleniógorzanek 19:17.
Podobny przebieg miała druga odsłona. W połowie tej części gry, dzięki dobrej grze i punktom Shyry Eli oraz Iwony Kaszuwary zespół Finepharmu wyszedł na prowadzenie 31:21. W kolejnych akcjach jeleniogórzankom zabrakło skuteczności i dzięki punktom Oleny Proshchenko i Minji Siljegovic zespół z Rybnika odrobił niemal wszystkie straty, ustalając wynik do przerwy na 31:30! Po przerwie zespół gospodyń wyszedł mniej skoncentrowany i po upływie dwóch minut, dzięki skutecznym kontrom Nikity Bell przewaga zespołu z Rybnika wzrosła aż do dziewięciu punktów (33:41). Czas na żądanie trenera Eugeniusza Sroki przyniósł efekt, ponieważ znakomicie w tym fragmencie akcje zespołu kończyła Alvine Mendeng. Punkty reprezentantki Kamerunu oraz trafienie za trzy Brittany Jackson pozwoliły akademiczkom na odrobienie strat do jednego punktu (44:45). Końcówka tej odsłony należała jednak do zespołu gości i przed ostatnią kwartą na tablicy świetlnej widniał wynik 45:49.
Na sześć minut przed końcem spotkania do kolejnego remisu 51:51 doprowadziła Shyra Ely. Od tego momentu ciężar gry w zespole AZS-u wzięła na siebie Natalia Małaszewska. Na akcję dwa plus jeden i skuteczną kontrę po przechwycie rozgrywającej akademiczek odpowiedziała jeszcze Olena Proshchenko. Jednak na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem przy stanie 58:58 najskuteczniejsza zawodniczka Ford Germaz Ekstraklasy zdobyła kolejnych osiem punktów. Jeśli nawet piłka nie wpadała do kosza bezpośrednio po rzucie, kapitan akademiczek pewnie egzekwowała rzuty osobiste po faulach rywalek. Na 30 sekund przed końcem meczu trzy punkty dla Utexu zdobyła jeszcze Nikita Bell, jednak wynik 66:61 dawał zwycięstwo zespołowi gospodarzy. Skuteczną akcją popisała się jeszcze Natalia Małaszewska, a po udanym przechwycie na sekundy przed ostatnim gwizdkiem sędziów faulowana przez rywalkę, trafiła spod kosza Alvine Mendeng. Rozgrywająca dobre zawody reprezentantka Kamerunu przy wspaniałym dopingu licznie zgromadzonej publiczności i klubu kibica celnym rzutem osobistym ustaliła wynik spotkania na 71:61. W ten sposób zespół Finepharmu cieszył się z drugiego w tym sezonie zwycięstwa. Zawodniczka meczu: Natalia Małaszewska, Finepharm KK AZS (evaluation: 23) Finepharm AZS KK Jelenia Góra - Utex ROW Rybnik 71:61 (19:17, 12:13, 14:19, 26:12) Finepharm AZS KK: Natalia Małaszewska 20, Shyra Ely 16, Alvine Mendeng 11, Brittany Jackson 11, Dorota Wójcik 8, Iwona Kaszuwara 5, Agnieszka Kret 0. Utex ROW: Nikita Bell 16, Hollie Merideth 11, Agnieszka Jaroszewicz 9, Minja Siljegović 9, Olena Proszczenko 8, Marquetta Dickens 8, Magdalena Skorek 0, Edyta Błaszczak 0. Statystyki