,

Lista aktualności

Nowa jakość akademiczek

INEA AZS zdeklasowała Cukierki Odrę w meczu, który odbył się w Poznaniu. Akademiczki, które w ostatnich dwóch spotkaniach zagrały poniżej oczekiwań, tym razem pewnie pokonały brzeżanki 81:51.

,

Czegoś takiego kibice zgromadzeni w Arenie jeszcze nie widzieli. W ostatnim czasie niemal wszystkie zespoły z Poznania wywoziły punkty. Zła passa się jednak skończyła. Dobre rozegranie Beaty Krupskiej Tyszkiewicz i znakomita dyspozycja Joanny Jarkowskiej – do przerwy popularny „Kulfon” zapisał na swoim koncie 14 punktów - dały rezultat. Akademiczki zdobyły w premierowej odsłonie aż 22 "oczka", a przeciwniczki zaledwie pięć. W dodatku gra gości nie kleiła się także w drugiej kwarcie. Niecelne rzuty, brak zbiórek, dziurawa obrona. Te wszystkie mankamenty skrzętnie wykorzystywały podopieczne Romana Habera, punktując przeciwniczki niczym wytrawny bokser wagi ciężkiej. Trener Leszek Marzec, obserwując przebieg wydarzeń na parkiecie starał się coś zmienić, co chwilę pokazując coś przy linii, gestykulując. Skrzętnie wykorzystywał też przysługujące mu przerwy. To jednak nic nie pomagało. Jego zawodniczki grały jak juniorki. Po drugiej stronie ławki słychać było natomiast oddech ulgi, a szkoleniowiec gospodyń mógł pozwolić sobie na większe rotację w drużynie, stopniowo wprowadzając zawodniczki drugiego planu. Te czując daną im szansę pracowały na pełnych obrotach w ataku jak i obronie, nie ustępując wcale wejściowej piątce. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do AZS-u, który wygrywał 38:21. W przerwie w stolicy Wielkopolski było więc nieco weselej. Nie zabrakło również oczywiście konkursu rzutowego dla kibiców. Konkursu z bardzo atrakcyjnymi upominkami, które ufundował tradycyjnie główny sponsor poznańskich koszykarek Grupa INEA. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Na pojedyncze, indywidualne zagrania gości, miejscowe natychmiast niemal odpowiadały seriami punktów. Trener Marzec dwoił się i troił, szukał jakiegoś rozwiązania, podpowiadał swoim podopiecznym. Nadal jednak bez większego skutku. Jego kolega po fachu mógł natomiast nieco spokojniej oglądać przebieg boiskowych zmagań, zastanawiając się jedynie tylko jaką zawodniczkę desygnować na boisko. Zgromadzona publiczność podziwiać mogła m.in. Paulinę Dąbkowską. Popularny „Puszek” była jedną z najlepszych wśród zmienniczek. W statystyce odnotowała 12 zdobytych punktów. - Ten mecz był dla nas bardzo ważny. Pozwolił nam chyba uwierzyć w siebie i przełamać się. Przed nami jednak kolejne ciężkie spotkania. Naszym celem jest jeszcze wygranie czterech pojedynków, a do tego jeszcze daleka droga – mówiła tuż po opuszczeniu parkietu. Swoje dobre chwile miała również Małgorzata Mycka. „Mycia” w końcówce pojedynku zdobyła sześć punktów. – Zadowolonym nigdy nie można być, bo zawsze chce się znacznie więcej. Zadowolona jestem z minut, które mogłam spędzić na boisku. Brakuje mi gry, właśnie minut, ale dostałam dziś trochę więcej szans, co bardzo mnie cieszy. Nie narzekam na swój występ – powiedziała po zejściu z parkietu sympatyczna zawodniczka. Pojedynek w Poznaniu efektownym trafieniem za trzy punkty równo z końcową syreną zakończyła jedna z zawodniczek przyjezdnych. Ostatecznie INEA AZS Poznań rozgromiła Cukierki Odrę Brzeg 81:51. - Cieszy zwycięstwo, cieszy, że dziewczyny się skoncentrowały. Do przerwy prowadziliśmy już wysoko. W szatni jednak powiedziałem, że gramy od nowa. Dziewczyny wzięły to sobie do serca i nadal grały. Ostatnia odsłona to inna gra, bo grały już zmienniczki. Była radosna koszykówka. Ta kwarta z kolei remisowa. Myślę, że było to ważne zwycięstwo. Mam nadzieję, że dziewczyny uwierzą. Do sukcesu pozostały nam jednak jeszcze cztery mecze – podsumował wydarzenia na parkiecie szkoleniowiec INEI. – Ja mogę tylko przeprosić tych, którzy oglądali to widowisko. Moje dziewczyny delikatnie mówiąc zawiodły. Nie można walczyć jak się ma skuteczność 30 % w rzutach za dwa punkty – skwitował krótko Leszek Marzec, opiekun Cukierków Odry Brzeg. Zawodniczka meczu: Joanna Jarkowska, INEA AZS (evaluation: 24) INEA AZS Poznań - Cukierki Odra Brzeg 81:51 (22:5, 16:16, 21:9, 22:21) INEA AZS: Joanna Jarkowska 20, Paulina Dąbkowska 12, Reda Aleliunaite-Jankowska 10, Monika Sibora 8, Amy Sanders 7, Beata Krupska-Tyszkiewicz 6, Małgorzata Myćka 6, Marlena Wdowczyk 6, Joanna Lorek 3, Anna Pamuła 2, Agata Rafałowicz 1, Olga Pacyńska 0. Cukierki Odra: Ludmiła Lyubarska 10, Shantia Owens 10, Khaili Sanders 9, Justyna Daniel 9, Joei Clyburn 6, Daria Cybulak 5, Magdalena Rzeźnik 2, Marta Szymańska 0. Statystyki