,

Lista aktualności

Powrót Koryzny do Polkowic

W spotkaniu kończącym 23. serię spotkań Ford Germaz Ekstraklasy CCC Polkowice podejmie na własnym parkiecie drużynę ŁKSu Łódź. Obie drużyny wciąż walczą o jak najlepsze miejsce po fazie zasadniczej, a ponad to polkowiczanki marzą o rewanżu za porażkę z pierwszej rundy. Czy im się uda?

,

Równo trzy miesiące temu oba zespoły spotkały się w Łodzi. Wówczas górą były gospodynie, które wygrały 68:65, a w roli głównego kata wystąpiła Jennifer Humphrey, zdobywczyni 25 punktów i 17 zbiórek. Obecnie środkowa ŁKSu to druga zbierająca ligi i piąta w kategorii evaluation. Poza nią kibice w Polkowicach z pewnością pamiętają Edytę Koryznę, która przed dwoma laty występowała w barwach CCC. Podopieczne Wojciecha Spisackiego powoli łapią wiatr w żagle i zaczynają grać tak, jak oczekują tego kibice. Dowodem niech będą ostatnie dwa mecze w trudnych halach w Toruniu i Rybniku, skąd polkowiczanki wyjeżdżały w roli zwycięzców. Kolejnym krokiem w górę tabeli ma być pokonanie łodzianek, które jednak na pewno nie przyjadą do Polkowic na wycieczkę. ŁKS przegrał siedem z ostatnich ośmiu spotkań i spadły w tabeli na ósme miejsce. Tuż za nim czają się już drużyny MUKSu Poznań i Energi Toruń, przez co podopieczne Mirosława Trześniewskiego w dalszym ciągu nie mogą czuć się pewnie. Mimo korzystnego rezultatu z grudnia zeszłego roku ŁKS nie jest faworytem tego spotkania. Czy gra na teoretycznie większym luzie pozwoli sprawić niespodziankę i wywieźć z Polkowic dwa cenne punkty? Początek meczu CCC Polkowice – ŁKS Siemens AGD Łódź już jutro o godzinie 18:30 w polkowickiej hali przy ulicy Dąbrowskiego. Bilety na to spotkanie (10 i 5zł) do nabycia już dwie godziny przed meczem w kasie.