Czy stać łodzianki na wyrównaną walkę?

ŁKS Siemens AGD dopiero w 26. kolejce zapewnił sobie ósme miejsce, gwarantujące grę w play off. Teraz łodzianki czeka trudne zadanie. Choćby jedna wygrana z wicemistrzyniami Polski, będącymi w takiej formie, będzie sporym sukcesem ŁKS-u. Z poziomu i klasy przeciwnika zdaje sobie sprawę także trener Mirosław Trześniewski: - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, jaką siłą dysponuje obecnie Lotos PKO BP. Moim zdaniem jest to niepodważalnie mistrz Polski w tym roku. Choć i Łodzianki mają swoje atuty. Ostatnią nieco lepszą formę na finiszu sezonu zasadniczego, czy chociażby wysoką wygraną w ostatniej kolejce z zawsze groźnym, nieobliczalnym AZS KK Jelenia Góra, które to zwycięstwo na pewno odbudowało i podniosło morale zespołu. Oczywiście są też w szeregach ŁKS doświadczone koszykarki, które przez wiele lat decydowały o obliczu gry reprezentacji Polski, a na ligowych parkietach mają solidnie wypracowaną markę. Chociażby Edyta Koryzna i Sylwia Wlaźlak. Są też przyzwoite zawodniczki zagraniczne Litwinka Birute Dominauskaite, Brazylijka Renata Oliveira, czy wreszcie Amerykanka Jennifer Humphrey, będąca ostatnio w bardzo wysokiej dyspozycji. Czy koszykarki trenera Mirosława Trześniewskiego, będą wstanie postraszyć plejadę koszykarskich gwiazd z Trójmiasta. Na czele z Dominique Canty i Chamique Holdsclaw? Pożyjemy, zobaczymy. Faworyt przecież nie od razu znaczy zwycięzca, a w sporcie wszystko jest możliwe .A zwłaszcza tym w wykonaniu pięknych pań. Początek meczu w Gdyni zaplanowano na godzinę 17.00.