,

Lista aktualności

Wisła o mistrzostwo, INEA o piątkę

Mistrzynie Polski zainaugurują fazę play-off tak ja zakończyły sezon zasadniczy, czyli od rywalizacji z INEĄ AZS Poznań. Krakowianki rozpoczynają rozgrywki z myślą o obronie tytułu, a akademiczki o powtórzeniu piątej lokaty sprzed roku.

,

– Jedziemy do Krakowa powalczyć. Szanujemy oczywiście przeciwnika, doceniamy jego potencjał sportowy. Będziemy chcieli pod Wawelem zagrać najlepiej, jak obecnie potrafimy. Nie chcemy przynieść wstydu – mówi tuż przed wyjazdem do stolicy Małopolski, Łukasz Zarzycki, menedżer poznańskich koszykarek. – Liczyłyśmy na piąte lub szóste miejsce przed play off po to, aby uniknąć spotkania z gigantami; Wisłą lub Lotosem. Nie udało się. Naszym celem jest obrona lokaty z przed roku czyli piątego miejsca – dodaje koszykarka INEI Monika Sibora. Powód do optymizmu przed meczami pod Wawelem daje informacja, iż do składu po kontuzji wraca doświadczona środkowa Reda Aleliunaite Jankowska. – Reda wraca. Na pewno nie jest gotowa po urazie na grę w całym spotkaniu, ale zagra tyle ile będzie mogła, przez co wzmocni naszą siłę pod koszem – informuje Zarzycki. – Wspomagać ją będzie młoda Marlena Wdowczyk, która ostatnio zaliczyła dobre występy. Systematycznie nabiera ligowego doświadczenia, a przy zawodniczkach Wisły, o bardzo uznanej marce, z pewnością też się sporo nauczy. To zawodniczka, na którą będziemy stawiać w przyszłości – dodaje. Ekipa ze stolicy Wielkopolski do meczu z Wisła Can- Pack przystąpi już z Redą Aleliunaite Jankowską, w składzie, ale za to bez Amerykanki Amy Sanders, z którą klub w Wielki Piątek rozwiązał umowę za porozumieniem stron. Powodem rozstania był niezadowalający akademicki klub poziom sportowy reprezentowany przez koszykarkę z USA. Zdecydowanymi faworytkami rywalizacji krakowsko – poznańskiej są wiślaczki, ale pod Wawelem z uznaniem wypowiadają się o klasie rywalek. – Na pewno nie możemy myśleć o łatwym przejściu INEI. Szczególnie trzeba uważać na obwód i trójki. To jest spora broń Poznania. My będziemy walczyć i nie pozostaje nam nic innego jak awansować dalej. Naszym celem jest obrona mistrzostwa i na tym się teraz skupiamy – przekonuje środkowa Wisły i reprezentacji Polski, Ewelina Kobryn. W podobnym tonie wypowiada się także trener krakowskiej ekipy, Wojciech Downar-Zapolski. – Nie odkryję Ameryki jak powiem, że chcemy grać w finale. Na razie Lotos ma nad nami przewagę wygrał już czterokrotnie w tym sezonie. Jednak my z porażek staramy się wyciągać wnioski. Dopóki gramy wszystko jest jeszcze możliwe. I walczymy o obronę tytułu – podkreśla opiekun „Białej Gwiazdy”. Wisła Can-Pack Kraków – INEA AZS Poznań. Pierwsze dwa spotkania serii (gra toczy się do trzech zwycięstw) odbędą się w środę 26 marca o godzinie 17 i w czwartek 27 marca o godz. 18 w hali Wisły przy ul. Reymonta 22 w Krakowie.