27.04.2008 23:27, Dariusz Jaroń
Roman Skrzecz: Pokazaliśmy charakter
- Cieszę się, że po wczorajszej porażce jednym punktem, która z pewnością mocno odbiła się na psychice dziewczyn, dzisiaj zespół pokazał charakter i walczył o każdą piłkę - podkreślał po czwartym spotkaniu finału trener Lotosu PKO BP Gdynia Roman Skrzecz.
27.04.2008 23:27, Dariusz Jaroń
Gdynianki pokonały w niedzielny wieczór w Krakowie Wisłę Can-Pack 75:63. Co zdaniem szkoleniowca Lotosu PKO BP zadecydowało o zwycięstwie jego podopiecznych?
- Nie pozwoliliśmy Wiśle na zbieranie piłek w ataku. To było źródło sukcesu. Cieszę się również z tego, że bardzo dobrze wytrzymaliśmy ten mecz motorycznie. Nasze kontrataki w dniu dzisiejszym zabiły zespół Wisły - wyliczał trener Skrzecz.
Opiekun gdyńskiej drużyny szczególnie wyróżnił Alanę Beard, która rozegrała jedno z najlepszych spotkań w barwach Lotosu PKO BP. - Pokazała, że jest zawodniczką wielkiego formatu - chwalił swoją koszykarkę Roman Skrzecz.
Amerykanka zapisała w swoim dorobku 16 punktów, do których dołożyła 6 zbiórek i 3 przechwyty. Jej rzut zza linii 6,25 m na 3 minuty i 30 sekund przed końcem spotkania wyprowadził Lotos PKO BP na prowadzenie 63:62, którego gdynianki nie oddały już do końcowej syreny.
Oprócz Beard ciepłe słowo trener Skrzecz przekazał także kibicom koszykówki, którzy szczelnie wypełnili halę Wisły Can-Pack - Stworzyli znakomite i kulturalne widowisko. Gratuluje zarówno fanom Wisły jak i naszym, którzy przebyli daleką drogę. W sobotę byli smutni, po drugim meczu myślę, że będą wracać do domów w lepszych humorach - powiedział szkoleniowiec zwycięskiej drużyny.