Środkowa ekipy Shock spędziła na parkiecie niespełna 25 minut i w tym czasie zdobyła aż 26 punktów (trafiła 11 z 18 rzutów z gry oraz 4 z 8 rzutów wolnych), a także zanotowała dziewięć zbiórek. 25-letnia zawodniczka dodała do swojego dorobku także dwie asysty i jeden przechwyt.
W ekipie pokonanych nie wiedzie się Jennifer Lacy (CCC Polkowice). Amerykanka nie pojawiła się już w pierwszej piatce drużyny Dream, a w całym spotkaniu zagrała przez niespełna 11 minut. W tym czasie oddała tylko jeden rzut, który nie doszedł celu.
W pojedynku Seattle Storm z Washington Mystics zaprezentowały się dwie zawodniczki, które w minonym sezonie występowały na parkietach Ford Germaz Ekstraklasy. Shyra Ely (Finepharm AZS KK Jelenia Góra) zdobyła dla gospodyń 2 punkty i miała 2 zbiórki, a na parkiecie spędziła jedynie pięć minut. Indywidualnie o wiele lepiej wypadła Alana Beard (Lotos PKO BP Gdynia), która po raz kolejny była liderką swojej drużyny. Jej 18 punktów, 4 zbiórki, 3 asysty i 2 przechwyty nie uchroniły jednak ekipy Mystics przed wyjazdową porażką.
Wyniki
Seattle Storm - Washington Mystics 64:49
Detroit Shock - Atlanta Dream 100:92
Connecticut Sun - Phoenix Mercury 80:87
30.06.2008 07:12, ws
WNBA: Brown-Braxton prowadzi do zwycięstwa
Kara Brown-Braxton poprowadziła Detroit Shock do zwycięstwa nad Atlantą Dream. Była koszykarka Wisły Can-Pack Kraków, chociaż mecz rozpoczęła na ławce rezerwowych, okazała się najskuteczniejszą oraz najlepiej zbierającą zawodniczką swojej drużyny.
30.06.2008 07:12, ws