,

Lista aktualności

Shantee Releford: Chcę być częścią zespołu

Nową koszykarką ŁKS Siemens AGD Łódź jest Amerykanka Shantee Releford. Niewysoka, skoczna zawodniczka po ukończeniu studiów na Weber State University przyjechała do Europy. Jej pierwszym klubem był niemiecki Eagles Lipsk, a w tym sezonie zawitała do Łodzi. Na krótką rozmowę znalazła czas w przerwie badań.

,

Jesteś nową postacią na koszykarskiej scenie w Polsce, zacznijmy w takim razie od początku. Gdzie i kiedy się urodziłaś? - Urodziłam się 16 czerwca 1984 roku we Frankfurcie w Niemczech. Mój tata był amerykańskim wojskowym aktualnie tam stacjonującym. Skoro urodziłaś się w Niemczech, zatem masz podwójne obywatelstwo? - Urodziłam się we Frankfurcie, ale mam tylko amerykańskie obywatelstwo. Chciałam mieć też niemieckie, lecz było to niemożliwe. Dowiedziałam się, że musiałabym zrzec się amerykańskiego. Szkoda, że nie mogę mieć dwóch. Nie mogę jednak oddać amerykańskiego paszportu dla sportu, który kocham najbardziej. Jak przebiegała Twoja dotychczasowa kariera? - Jako nastolatka grałam w szkole średniej w Salt Lake City w Utah. Po skończeniu szkoły dostałam propozycję przeniesienia się na Wschodnie Wybrzeże. Uniwersytet zaproponował mi nawet stypendium, lecz zdecydowałam się zostać na miejscu. Wybrałam Weber State University, który jest tylko 30 minut drogi od mojego domu. Spędziłam tam pięć lat, a w zeszłym roku skończyłam prawo kryminalne. Na pierwszy sezon po studiach pojechałam do Niemiec, do Eagles. Grałam tam około pięć miesięcy. Potem zrobiłam sobie przerwę i wróciłam do domu. Pracowałam nad formą, umiejętnościami koszykarskimi i wytrzymałością, choć bez rygorów treningowych panujących w profesjonalnych drużynach. Teraz jesteś w Łodzi... - Tak, ponownie przyjechałam do Europy. Miałam oferty z Polski i Słowacji, wybór padł na Łódź. Cieszę się, że tu jestem i myślę, że przyjazd tutaj to była dobra decyzja. Dziewczyny są bardzo dojrzałe i utalentowane. Cieszę się z gry w Polsce w moim drugim sezonie za oceanem. Jakie masz osobiste plany na nadchodzący sezon? - Chcę pomóc drużynie w jak najlepszym zaprezentowaniu się, chcę być jej częścią. Zdobywanie punktów to rzecz, na której się skupiam i jest to mój cel. Gdy po moim pierwszym sezonie za oceanem wróciłam do domu pracowałam nad tym, żeby być zagrożeniem dla przeciwników, silną pod koszem, dobrze zbierać, wypracowywać sobie dobre pozycje i łatwo zdobywać punkty. Moje cele to bycie agresywną, sprytną, skuteczną oraz wykonywanie dobrej pracy na "deskach". Na jakiej grasz pozycji? - Gdy byłam młoda (około dwunastu lat), grałam jako rzucający obrońca. Spowodowane to było moim niewielkim wzrostem. Później, w szkole średniej, byłam już wyższa niż pozostałe dziewczyny więc zaczęłam grać na czwórce i piątce. W college’u też grałam na tych pozycjach, lecz głównie na środku. W Niemczech było podobnie jak w Stanach. Wierzę, że tutaj też będę grać pod koszem. Ile masz wzrostu? - Mam 178 centymetrów więc nie jestem zbyt wysoka. Myślę jednak, że będę zagrożeniem dla innych zawodniczek podkoszowych dzięki mojej sile i skoczności. Te cechy pomagają mi niwelować różnice wzrostu. Czy widziałaś już Łódź? - Widziałam tylko trochę. Podoba mi się, że jest to duże miasto. Słyszałam, że ma prawie 800 tys. mieszkańców. Cieszy mnie to, gdyż lubię duże miasta. Dlaczego? - Widziałam kilka miejsc w Stanach, między innymi Nowy Jork. Lubię gdy otacza mnie dużo ludzi, gdy można poznać wiele różnych osobowości i kultur. Lubię różnorodność. W dużym mieście można więcej doświadczyć. W moim charakterze leży przebywanie właśnie w miejscach, gdzie można być z różnymi ludźmi. Lubię gdy się coś dzieje, a duże miasta dają rozmaite możliwości. W Niemczech było fajnie, lecz bardziej podoba mi się Łódź, gdyż jest większa od Lipska. Mam nadzieję, że gdy poczuję się pewniej, moi nowi znajomi pokażą mi miasto i będę mogła niezależnie się tu poruszać bez strachu, że się zgubię. Dziękuję za rozmowę. - Dziękuję. _________________________ Na Weber State University, w sezonie 2005/06, Shantee Releford zdobywała średnio 6.1 punktu (przy skuteczności z gry 42%), notowała ponadto 5.7 zbiórki oraz 1.3 bloku na mecz. W następnym sezonie odpowiednio 5.8 punktu (43%), 6.5 zbiórki i 2.1 bloku. Została najlepiej blokującą zawodniczką swojej konferencji (Big Sky). Trenerka jej uniwersyteckiego zespołu, Carla Taylor, powiedziała, że jedną z mocnych stron Shantee jest sprawność atletyczna. Koleżanka z drużyny, Tashina Taylor, określiła Releford jako ważną część ofensywy Weber State. W sezonie 2007/08 broniła barw Eagles Lipsk (wraz z Joanną Semerdą), w którym rzucała prawie 7 punktów w każdym meczu.