Dziś, to drużyna z Polkowic reprezentuje Polskę w tych prestiżowych rozgrywkach i choćby z tego względu meczu w Gorzowie podopiecznym trenera Jacka Winnickiego nie wypada nie wygrać. Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec, którego Winnicki zastąpił na ławce trenerskiej reprezentacji Polski, nie dysponuje dziś zawodniczkami z europejskiego topu, ale stworzony przez niego zespół, póki co na parkietach Ford Germaz Ekstraklasy spisuje się dobrze, prezentując grę ambitną, opartą na mocnej defensywie oraz dograniach pod kosz do środkowej Sybil Dosty, a także wykorzystaniu umiejętności rzutowych z obwodu kadrowiczki Agnieszki Skobel.
W dotychczasowych sześciu meczach gorzowianki wygrały cztery razy, a dwukrotnie musiały uznać wyższość rywalek. Miało to miejsce w meczach z mistrzyniami Polski - Wisłą Can-Pack Kraków, która pokonała AZS w jego hali 58:36, a także przed tygodniem, kiedy to Energa Toruń zwyciężyła akademiczki 70:61.
We wszystkich dotychczasowych pojedynkach akademiczki popełniały sporo błędów, zwłaszcza rzucała się w oczy duża ilość strat. W ostatnim pojedynku w Toruniu, na koncie AZS zapisano ich aż 30, co jest wynikiem dla drużyny ekstraklasowej zawstydzającym. To zapewne efekt tego, że zespół znajduje się na etapie zgrywania. Poza wspomnianymi wyżej Dosty i Skobel o sile jutrzejszego rywala CCC decydują skrzydłowa Agnieszka Makowska, doskonale znana z występów w ekstraklasie, młoda rozgrywająca Ariana Moorer, a przede wszystkim doświadczona Chineze Nwagbo, która w poprzednim sezonie występowała w Hiszpanii. To właśnie mierząca 183 cm skrzydłowa jest póki co najlepszym strzelcem ekipy akademiczek, zdobywa średnio 15 punktów, a do tego dokłada 9,8 zbiórki. Już te dane statystyczne wskazują, jak duży jest wpływ Nwagbo na grę akademiczek.
CCC do meczu z KSSSE AZS PWSZ przystąpi po porażce poniesionej w środę na inaugurację Euroligi w starciu z francuskim Mondeville. W sobotę pierwszą okazję do zaprezentowania swoich nieprzeciętnych umiejętności na parkietach polskiej ekstraklasy będzie miała środkowa Nneka Ogwumike, która w środę rzuciła 21 punktów i była najskuteczniejszą zawodniczką CCC.
Początek sobotniego meczu w Gorzowie o godzinie 18. Bezpośrednią transmisję z meczu będzie można oglądać klikając tutaj.