,

Lista aktualności

CCC - MKS MOS: Pewna wygrana mistrzyń

Podopieczne trenera Jacka Winnickiego zgodnie z oczekiwaniami nie miały żadnych problemów z pokonaniem outsidera z Konina. Tylko w drugiej kwarcie przyjezdne nawiązały w miarę wyrównaną walkę.

,

Pierwsze punkty w meczu zdobyła byłą koszykarka CCC, Elżbieta Paździerska. Potem jednak przyjezdne bardzo długo nie mogły trafić do kosza mistrzyń Polski. Te zaś punktowały regularnie i to zarówno z dystansu, jak i spod kosza. Dopiero pod koniec kwarty otwierającej mecz drużynie z Konina udało się po raz drugi zdobyć punkty i po 10 minutach polkowiczanki prowadziły 23:4. W drugiej kwarcie role się odwróciły i to podopieczne trenera Arkadiusza Konieckiego przez pierwsze pięć minut kończyły swoje akcje punktami, a polkowiczanki ogarnęła trudna do wytłumaczenia indolencja. W ekipie z Konina zaczął dobrze funkcjonować obwód, z którego skutecznymi rzutami popisywały się Iwona Płóciennik i Aleksandra Kaja. Niemoc gospodyń przełamała Agnieszka Majewska, ale druga kwarta zakończyła się porażką mistrzyń Polski10:14 i do szatni na przerwę CCC schodziło prowadząc 33:18.

Po zmianie stron wszystko wróciło do normy. Podopieczne trenera Winnickiego mocno broniły, zdobywały także wiele punktów po szybkim ataku, a także doskonale spisywały się na obwodzie. Tylko Belinda Snell trzykrotnie przedziurawiła kosz rywalek zza linii 6,75 m. W całej trzeciej kwarcie gospodynie pozwoliły beniaminkowi z Konina zdobyć zaledwie sześć punktów i losy meczu zostały rozstrzygnięte. W ostatniej odsłonie mistrzynie Polski nadal powiększały przewagę. Ostatecznie mecz zakończył się wysokim zwycięstwem mistrzyń Polski 76:31.

Najwięcej punktów dla gospodyń zdobyła Teja Oblak, na której koncie zapisano 18 „oczek”, a w ekipie z Konina najskuteczniejszą koszykarką była Iwona Płóciennik, która rzuciła 12 punktów.

- Przyjechaliśmy dziś do Polkowic po naukę i dostaliśmy solidną lekcję koszykówki. Staraliśmy się grać najlepiej jak potrafimy, ale różnica potencjałów pomiędzy nami a CCC jest olbrzymia i dziś to było widoczne na parkiecie. Będziemy się teraz starać wyciągnąć wnioski, by w kolejnych pojedynkach spisywać się lepiej – skomentował po meczu Arkadiusz Koniecki, trener MKS MOS Konin.

- Mamy zupełnie inne cele od zespołu z Konina. Każdy inny wynik w tym meczu jak nasza wysoka wygrana byłby niespodzianką. Wykonaliśmy zadanie, wygraliśmy pewnie i wysoko. Korzystając z okazji chciałem złożyć serdeczne życzenia świąteczne wszystkim kibicom w Polkowicach – powiedział z kolei Jacek Winnicki, trener CCC Polkowice.

CCC Polkowice – MKS MOS Konin 76:31 (23:4, 10:14, 20:6, 23:7)

CCC: Oblak 18, Leciejewska 16, Snell 13, Majewska 9, Skerovic 8, Szczepanik 6,Owczarzak 4, Misiek 2.

MKS MOS: Płóciennik 12, Paździerska 5, Szemraj, Harris po 4, Kaja, Perkins, Libertowska po 2, Mańkowska, Motyl, Krzyżaniak po 0.