,

Lista aktualności

Artego - KSSSE AZS PWSZ: Bydgoszczanki nadal niepokonane u siebie

Po bardzo emocjonującym i trzymającym w napięciu spotkaniu, Artego Bydgoszcz odniosło kolejne zwycięstwo we własnej hali. Dziś do grona pokonanych w Artego Arenie, dołączył zespół KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski.

,

W spotkanie lepiej wejść nie mogły gospodynie, który szybko objęły prowadzenie po trzech celnych „trójkach” 9:0. Wydawało się, że Artego w sprawny sposób wyrobi bezpieczną przewagę jednak dalsza część meczu była zdecydowanie bardziej wyrównana. Dalszy przebieg meczu stał głównie pod znakiem mocnej defensywy z obu stron, o czym świadczy słaba skuteczność zarówno jednej jak i drugiej drużyny. Gorzowianki dopiero w czwartej minucie drugiej kwarty potrafiły osiągnąć dwucyfrowy dorobek. Duże znaczenie dla wyniku miało także to, że Bydgoszczanki konsekwentnie realizowały zamierzenia taktyczne na to spotkanie – czyli zatrzymanie w ofensywie działań dwóch liderek AZS-u Sharnee Zoll oraz Alyssy Brewer. Obie były bardzo dokładnie pilnowane przez podopieczne Tomasza Herkta, w skutek czego Amerykanki po dwóch kwartach miały na swoim koncie po 4 punkty.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Artego i AZS skupiły się głównie na działaniach defensywnych. Wyjątkowo nieskutecznie w ataku spisywało się dziś bydgoskie trio McBride - Carter - Morris, które we wcześniejszych meczach zapewniało drużynie dużą ilość punktów. Z dobrej strony zaprezentowała się dotychczasowa rezerwowa Martyna Koc, skutecznie kończąc akcje w ważnych momentach meczu.

Dopiero w ostatniej części przyjezdne potrafiły zniwelować stratę, co zapowiadało emocjonują końcówkę. W połowie kwarty dzięki skutecznej akcji Brewer, „akademiczki” po raz pierwszy wyszły na prowadzenie 49:48, jednak chwilę później akcją 2+1 popisała się Julie McBride odzyskując prowadzenie dla Artego.
W ostatnich akcjach więcej zimnej krwi zachowały miejscowe, które wykorzystały błędy popełnione przez rywalki i odniosły kolejne zwycięstwo w Tauron Basket Lidzie Kobiet.

Mimo porażki 53:62, po spotkaniu trener gości Dariusz Maciejewski zadowolony był z faktu, że Gorzowiankom udało się obronić 14-punktową przewagę z pierwszego spotkania.

W bydgoskim zespole zadebiutowały dwie nowe zawodniczki, środkowa Markeisha Gatling, oraz skrzydłowa Noel Kuin, jednak trener Tomasz Herkt nie chciał oceniać ich postawy po zaledwie dwóch treningach z drużyną.