Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z meczu Ford Germaz Ekstraklasy CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków. Autorem zdjęć jest Konrad Kaptur.

Już tylko jedna kolejka pozostała do zakończenia rundy zasadniczej rozgrywek Ford Germaz Ekstraklasy. Do rywalizacji w fazie play-off i o miejsca 9-13 drużyny przystąpią 18 marca br. Przypominamy system rozgrywania II etapu rozgrywek oraz terminarz spotkań.

Spotkanie w Gorzowie między miejscowym KSSSE AZS PWSZ a CCC Polkowice może zadecydować, że pierwszy raz od lat będziemy świadkami innego finału Ford Germaz Ekstraklasy. Wisła Can-Pack Kraków, bez względu na wynik konfrontacji z Lotosem PKO BP, który wygrał już rozgrywki w sesji zasadniczej, zajmie pozycję trzecią bądź czwartą w zależności od wyniku spotkania w Gorzowie.

Cukierki Odra Brzeg, grająca bez kontuzjowanej Amber Petillon, pokonały MUKS Poznań 63:55. Najwięcej punktów dla zwyciężczyń zdobyła Ashley Key - 16.

Energa Toruń wywozi wygraną z Poznania. Popularne Katarzynki pokonały INEĘ AZS Poznań 73:68.

Na niespełna dwie minuty przed końcem dziewczyny z Polkowic przegrywały dwoma punktami i wydawało się, że jednak nie dadzą rady. Nic z tych rzeczy. Wówczas sprawy w swoje ręce wzięła Daria Mieloszyńska. Dwukrotnie trafiła za trzy i hala w Polkowicach eksplodowała!

Koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia, po zwycięstwie nad ŁKS Siemens Łódź 78:56 zapewniły sobie pierwsze miejsce w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy. Mimo, że do końca rundy zasadniczej została jeszcze jedna kolejka nic już nie jest w stanie zepchnąć wicemistrzyń Polski ze szczytu.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów nie miał żadnych problemów z pokonaniem Finepharmu AZS Kolegium Karkonoskie Jelena Góra. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego wygrały w Jeleniej Górze 80:48.

To był mecz ostatniej szansy dla podopiecznych trenera Sławomira Depty. Przegrana eliminowała pabianiczanki z walki o pozostanie w Ford Germaz Ekastraklasie.

Postawić kropkę nad "i", czyli zapewnić sobie pierwsze miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej - takie zadanie czeka koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia w środowym meczu z ŁKS-em Siemens AGD Łódź. Jeśli gdynianki wygrają to bez względu na wynik ostatniego meczu w Krakowie z Wisłą Can Pack, do rundy play-off przystąpią z pierwszej pozycji, co daje atut własnego parkietu w decydujących meczach.