Początek meczu należał do Artego. Pierwsze punkty po udanym wejściu pod kosz zdobyła Jasmine Thomas, jednak szybko trafieniami z dystansu odpowiedziały Elżbieta Międzik i Julie McBride i po 3 minutach bydgoszczanki prowadziły 8:2. Polkowiczanki przez całą pierwszą kwartę miały duże problemy by przebić się przez szczelną bydgoską obronę. Po 9 minutach gry miały na swoim koncie zaledwie 5 punktów, a dopiero w ostatniej minucie udało im się podwoić ten dorobek. Pierwsza część gry zakończyła się prowadzeniem Artego 26:10
W drugiej części meczu koszykarki Artego zupełnie pogubiły się w ataku. Przez pierwsze 5 minut gry punktowały tylko zawodniczki gości. Dopiero przy stanie 26:25 niemoc strzelecką gospodyń przełamała rzutem z dystansu Elżbieta Międzik. Na przerwę Artego zeszło z dwupunktową przewagą (40:38).
Po przerwie Artego nadal utrzymywało niewielką przewagę, mimo tego że w trzeciej kwarcie za 5 fauli boisko opuścić musiała Dragana Stankovic. Przy braku środkowej Artego, bardzo dobrą pracę wykonały jednak Agnieszka Szott-Hejmej która w całym meczu ani razu nie pomyliła się z linii rzutów osobistych, oraz prezentująca się po raz pierwszy bydgoskim kibicom Alexis Hornbuckle.
---