21 punktów Alice Kunek oraz Barbory Balintovej nie wystarczyło aby pokonać ASVEL Lyon, który wygraną zapewnił sobie w ostatnich sekundach po trafieniu Nayo Raincock-Ekunwe (24 sekundy przed końcową syreną). Szansę na doprowadzenie do remisu miała dwukrotnie Barbora Balintova, jednak chybiła. Całe spotkanie było dużo bardziej wyrównane niż pierwsze rozegrane w Stambule, gdzie od samego początku wyraźną przewagę miał ASVEL.
VBW Arka Gdynia - ASVEL Lyon 76:79 (24:18, 18:28, 13:16, 21:17)
Gdynia: Balintova 21, Kunek 21, Slamova 9, Spanou 9, Miskiniene 9, Kastanek 7
Lyon: Crvendakic 16, Raincock-Ekunwe 15, Tanqueray 14, Clark 11, Plouffe 8, Chevaugeon 7, Johannes 6, Ciak 2
W Brnie natomiast bardzo słabo w mecz weszła drużyna z Gorzowa Wlkp., która w pierwszej kwarcie przegrywała nawet (6:21). Ostatecznie jeszcze przed dłuższą przerwą udało się obrobić prawie wszystkie straty i nadzieję na lepszą grę wyjść po przerwie. Niestety po zmianie stron nic się nie zmieniło i ponownie stroną przeważającą były koszykarki z Brna. W ostatniej kwarcie drużyna z Polski wyszła nawet na prowadzenie, jednak kolejne błędy zadecydowały ostatecznie o porażce.
InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - KP Brno 70:72 (13:26, 21:10, 20:20, 16:16)
Gorzów Wlkp.: Walker-Kimbrough 24, Hristova 15, Green 11 (14zb), Gustafson 11, Owczarzak 4, Dźwigalska 3, Kaczmarczyk 2
Brno: Page 17, Brezinova 17 (10zb), Potter 12, Kopecka 10, Dudackova 8, Berankova 3