Bez kontuzjowanej Weroniki Telengi ale z Draganą Stanković do walki z wicemistrzem Polski, przystąpiło CCC Polkowice. Początek spotkania całkowicie zdominowały „Pomarańczowe”, które po 10 minutach dobrej również dla oka gry prowadziły (30:12). W kolejnych minutach KS Basket serią (11:0) wrócił do gry, w czym bardzo pomogły trafienia zza linii 6,75 – Angeliki Stankiewicz oraz Elżbiety Międzik. Po tym jednak zrywie gospodynie ponownie oddały inicjatywę drużynie gości, która punkt po punkcie ponownie powiększała przewagę (37:23). Jeszcze jednak przed dłuższą przerwą kolejna seria wicemistrza Polski, zniwelowała część strat i dała wynik po 20 minutach – (37:42).
Po zmianie stron KS Basket 25 próbował gonić rywalki, jednak to co nadrabiał rwanymi akcjami w ataku, tracił poprzez proste błędy w obronie. Taki obraz gry dał w 30 minucie meczu wynik (48:56) i zapowiadał także emocje w ostatniej kwarcie. Seria (5:0) oraz trafienie za trzy punkty Shante Evans na 6 minut i 44 sekundy przed końcową syreną zniwelowało straty do zaledwie dwóch „oczek” (56:58) i wyzwoliło dodatkową energię w zespole trenera Piotra Kulpekszy. 120 sekund później kolejne trafienie zza linii 6,75 Elżbiety Międzik dało upragniony remis (po 61), a celne rzuty wolne i kolejna dobra akcja Cierry Burdick – prowadzenie (65:61). W ostatnich sekundach o wszystkim decydowały pojedyncze akcje – przy remisie po 68, stratę zaliczyła Międzik, co wykorzystała Aaryn Ellenberg-Wiley trafiając w ostatniej sekundzie. Amerykanka w całym meczu rzuciła 26 „oczek”, dodając do tego 7 asyst i 6 zbiórek. 14 punktów i 12 zbiórek dodała Keisha Hampton, a 10 było dziełem Dragany Stanković. W zespole z Bydgoszczy 15 punktów uzbierała Shante Evans.
- Cieszymy się ze zwycięstwa, gdyż w Bydgoszczy nigdy nie grało nam się łatwo i mecze przeciwko Basketowi 25 zawsze były wyrównane. Pierwsza kwarta powinna zamknąć ten mecz, jednak daliśmy wrócić przeciwnikowi do tego spotkania, a doświadczony zespół z Bydgoszczy to wykorzystał. Na pewno mieliśmy problem ze skutecznością zza linii trzech punktów, przez co nie mogliśmy grać swojej koszykówki. To zwycięstwo zapewniło nam już przynajmniej drugie miejsce w lidze, co pozwoli teraz popracować przed najważniejszą częścią sezonu – powiedział po meczu Karol Kowalewski (trener CCC Polkowice).
KS Basket 25 Bydgoszcz - CCC Polkowice 68:70 (12:30, 25:12, 11:14, 20:14)
Bydgoszcz: Evans 15, Michałek 10, Burdick 10 (12zb), McBride 9 (10as), Międzik 9, Stankiewicz 9, Boonstra 4, Faleńczyk 2
Polkowice: Ellenberg-Wiley 26, Hampton 14 (12zb), Stanković 10, Kantzy 6, Gertchen 5, Nacickaite 5, Gajda 4
Cóż za emocje w Bydgoszczy! ???????????? Po pierwszej kwarcie, w której polkowiczanki prowadziły aż 30:12, chyba nikt nie...
Opublikowany przez Energa Basket Liga Kobiet Sobota, 20 lutego 2021