Zespół z Gorzowa Wielkopolskiego sezon regularny zakończył na najniższym stopniu podium, gdzie w ostatnich kolejkach zwycięstwa pozwoliły wyprzedzić zespoły z Lublina oraz… właśnie z Bydgoszczy. W pierwszej rundzie play-off PSI Enea pokonała 3-0 Enea AZS Poznań, by w walce o finał wcale nie być na straconej pozycji w meczach z CCC Polkowice. Tam jednak dwa przegrane mecze wyjazdowe, dość szybko w roli faworyta postawiły drużynę z Dolnego Śląska. Uczestnik EuroCup wygrał co prawda mecz numer 3, jednak w kolejny nie miał żadnych szans z bardzo dobrze dysponowaną drużyną z Polkowic.
Od początku sezonu drużyna gra w kratkę, mimo dość mocnego i dobrego składu. Liderką jest Megan Gustafson, która rzuca średnio 20,0pkt/m oraz notuje 9,1zb/m. Bardzo dużo zależy jednak od postawy Shatori Walker-Kimbrough – 17,9pkt/m, a także „cudownego dziecka koszykówki” z Bułgarii Borislavy Hristovej – 17,3pkt/m.
W zespole z nad Brdy natomiast obecny sezon jest dużo lepszy, niż zakładano przez startem i dobrany skład pozwolił po raz kolejny walczyć o ligowe medale. KS Basket 25 sezon regularny zakończył na 5. Miejscu, co w pierwszej rundzie fazy play-off za rywala dało lubelską „Pszczółkę”. Maksymalna ilość spotkań oraz bardzo zacięte 4 z 5 meczów, dało ostateczny awans drużynie trenera Piotra Kulpekszy. W półfinale czekała już VBW Arka, która jednak szczególnie w dwóch pierwszych meczach nie miała łatwo. Wicemistrz walczył na tyle na ile potrafił, jednak w ostatnim meczu we własnej hali nie był w stanie nawiązać walki. Nie pomagała w tym także kontuzja Julie McBride, czy też słabsza dyspozycja rzutowa całego zespołu.
Liderkami drużyny są dwie silne i potrafiące walczyć na każdym centymetrze parkietu zawodniczki – Shante Evans – 16,1pkt/m, 5,3zb/m oraz Cierra Burdick – 13,4pkt/m, 11,3zb/m. Uwagę należy zwrócić także na Angelikę Stankiewicz – 9,4pkt/m, czy też wspomnianą Julie McBride – 8,7pkt/m, 6,0as/m. Amerykanka w ostatnich meczach momentami, gra tak dobrze jak w swoich najlepszych latach. A to… może mieć duży wpływ na losy rywalizacji o brązowe medale. Czy tak będzie?
W sezonie regularnym oba zespoły podzieliły się zwycięstwami (75:68 dla PSI Enea oraz 77:68 dla KS Basket 25), gdzie w tym pierwszym meczu prym wiodły Kathleen Doyle (odeszła w trakcie sezonu) oraz Janeesa Jeffery (kontuzjowana).
Co o tej rywalizacji myśli Krzysztof Szewczyk (trener reprezentacji Polski U20 oraz lubelskiej „Pszczółki”)? – W tej parze nie ma zdecydowanego faworyta, tak więc każdy wynik jest tutaj możliwy. Każdy zespół ma swoje atuty i tu bardziej zdecyduje moim zdaniem dyspozycja dnia.
A co do powiedzenia ma Wojciech Szawarski (trener DGT AZS Politechniki Gdańskiej)? – W meczu o 3. miejscu, moim zdaniem większe sznase ma drużyna z Gorzowa Wlkp. Zadecydują tutaj głównie centymetry pod koszem, a zespół prowadzony przez Dariusza Maciejewskiego ma ich zdecydowanie więcej.
PSI Enea Gorzów Wielkopolski w walce o 3. miejsce zagra z FaleLokiKoki Rosmedia Basket-25 Bydgoszcz, a mecz ten odbędzie się 18 kwietnia w Gorzowie Wlkp.
Planowo rywalizacja pomiędzy zespołami PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. a FaleLokiKoki Rosmedia Basket-25 Bydgoszcz miała rozpocząć się 10 kwietnia w Gorzowie Wlkp., a kolejne mecze zaplanowane były na 13 i ew. 17 kwietnia br. Jednakże z powodu zakażeń COVID-19 zostały one odwołane, a ostateczną decyzję o ich losie miał podjąć Polski Związek Koszykówki.
W sezonie zasadniczym gorzowski AZS zajął 3. miejsce, a wicemistrz Polski z poprzedniego sezonu uplasował się na 5. miejscu.
.jpg)