Mimo wysokiej porażki, bardzo dobrze w zespole z Bydgoszczy zagrała Shante Evans – 17 punktów i 7 zbiórek. - Trzeba przyznać, że Shante Evans zagrała dziś kapitalne zawody – przyznał po meczu Karol Kowalewski, trener BC Polkowice.
Przed zespołem z Polkowic bardzo ważny tydzień, gdyż rozpoczyna się w nim walka w Eurolidze. Pierwszym rywalem będzie… główny faworyt to końcowego triumfu – Fenerbahce Stambuł. - Jest to dla nas ważne zwycięstwo przed środowym meczem z Fenerbahce. Nasza pewność siebie delikatnie urosła i myślę, że jesteśmy gotowi na to, żeby powalczyć – dodał.
To, że aktualny Mistrz Polski to bardzo trudny rywal nie trzeba nikogo przekonywać. - Z taką drużyną ciężko się gra. Mają dziesięciu bardzo wyrównanych graczy, kilka gwiazd. Ustaliśmy jeszcze w pierwszej połowie, ale w drugiej części meczu nie mieliśmy już czym przeciwnika postraszyć. Kontuzja Martyny Pyki dała już o sobie znać w meczu z Gdynią i dzisiaj było tak samo – Piotr Kulpeksza, trener KS Basket 25 Bydgoszcz.
Najskuteczniejszą zawodniczką „Pomarańczowych” była Zala Friskovec, która rzuciła 19 punktów. - Myślę, że kluczem do tego zwycięstwa było egzekwowanie naszych założeń w ofensywie. Otworzyłyśmy sobie wiele rzutów i z nich korzystałyśmy, o czym świadczy statystyka. Dzieliłyśmy się piłką i miałyśmy dużo energii w ataku. W pierwszej połowie miałyśmy lekkie problemy w obronie i nie kontrolowałyśmy zbiórek, ale w drugiej połowie udało nam się to poprawić.