Trener Elmedin Omanić: Gratulacje dla zespołu z Polkowic. Myślałem, że trener Karol dziś trochę odpuści, ale w pierwszej połowie przycisnęli nas tak, że nie wiedzieliśmy gdzie jesteśmy. Pierwsza kwarta była dla nas bardzo nieudana. Później graliśmy lepiej, i to nie dlatego, że nasi rywale odpuścili. Gratulacje i życzę powodzenia w Eurolidze. Mam nadzieję na to, że zagrają w Final Four.
Marte Grays: To był dla nas trudny mecz. Oczywiście naszym rywalem była bardzo dobra drużyna. Na początku grałyśmy bardzo wolno. Potem trochę się rozpędziłyśmy, a mecz dzięki temu się bardziej wyrównał.
Trener Karol Kowalewski: Dziękuję trenerowi za gratulacje. Cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że udało nam się podzielić minuty między naszych graczy. Wiemy, że zawsze z drużynami trenera Omanicia gra się ciężko. Musieliśmy przez to grać troszkę inaczej, co także pokazuje ten wynik, bo 75 punktów straconych na własnym parkiecie to jest naprawdę sporo. Dla nas teraz bardzo ważne jest teraz to, aby bardzo dobrze przygotować się do kolejnego meczu w Eurolidze. Mamy nadzieję, że uda nam się powalczyć z Virtusem i sprawić kolejną niespodziankę.
Sasa Cado: To nie był dla mnie łatwy mecz. Zawsze staramy się grać na jak najwyższym poziomie. Mamy duże oczekiwania wobec tej drużyny i pracujemy bardzo ciężko, aby zakończyć ten sezon podobnie jak ostatni. Trener Karol Kowalewski wywiera na nas presję w takich meczach po to, aby zrealizować nasz wspólny cel. Krok po kroku stajemy się lepszym zespołem.