Bardzo dobra i przede wszystkim skuteczna końcówka spotkania z Walencją, pozwoliła zapisać czwarte zwycięstwo w obecnym sezonie w Eurolidze. Do sukcesu poprowadziła zespół Stephanie Mavunga, która do 18 punktów dodała 13 zbiórek. Punkt mniej rzuciła Artemis Spanou, a 12 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty zapisała na swoim koncie Weronika Gajda. „Pomarańczowe” odrobiły w końcówce 6-punktową stratę, po celnych rzutach zza linii 6,75 Klaudii Gertchen oraz Artemis Spanou.
Grupa A
1. BC Polkowice 4/1
2. ZVVZ USK Praha 3/2
3. Valencia Basket 3/2
4. Bourges Basket 3/2
5. Fenerbahce Stambuł 3/2
6. Virtus Bologna 2/3
7. KSC Szekszard 2/3
8. Olympiakos Pireus 0/5
Wysoko mecz w Belgradzie wygrał AZS UMCS, które zapewnił sobie także awans do fazy play-off. Po 20 minutach przyjezdne prowadziły 42:35, by w kolejnej kwarcie całkowicie zdominować spotkanie. Natasha Mack rzuciła 19 punktów i zebrała 15 piłek, a w debiucie 12 punktów i 12 zbiórek zanotowała Tetiana Yurkevichus.
Pomimo porażki z Ormansporem, awans uzyskała również VBW Arka Gdynia. Były Mistrz Polski po dobrej pierwszej połowie, gdzie miał już 16 punktów przewagi – w drugiej całkowicie dał się zdominować przez rywalki. Przegrana 6:25 trzecia kwarta pozwoliła uwierzyć drużynie z Turcji w wygraną, która stała się po końcowej syrenie faktem. Kristina Higgins rzuciła dla VBW Arki 22 punkty i zebrała 8 piłek, a Marissa Kastanek dorzuciła 11 „oczek”.
Pierwszej porażki w EuroCup oraz w obecnym sezonie doznała drużyna z Gorzowa Wlkp. Mecz w Stambule przez pełne 40 minut był bardzo zacięty, a o wygranej gospodyń zadecydowała ostatnia akcja w wykonaniu Teaire McCowan. Zoe Wadoux rzuciła 16 punktów, 15 dodała Alanna Smith, a Tilbe Senyurek dodała 13 punktów i 6 zbiórek.
1. Panathinaikos 4-1
2. AZS UMCS Lublin 3-2
3. Crvena Zvezda MTS 2-3
4. Ramat Hasharon 1-4
1. InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. 4-1
2. Piestanske Cajky 3-2
3. Galatasaray Stambuł 3-2
4. Slavia Banska Bystrica 0-5
1. Ormanspor 4-1
2. VBW Arka Gdynia 3-2
3. Polskie Przetwory Bydgoszcz 2-3
4. FCC Arad 1-4