Spotkanie w Sosnowcu lepiej rozpoczęły gospodynie, które po 5 minutach gry prowadziły 11:3. Od tego momentu swoją najgroźniejszą broń uruchomiły mistrzynie Polski i kolejnymi trafieniami zza linii 6,75 wyszły na prowadzenie 12:11. W tym fragmencie wyjątkowo nieskuteczne były koszykarki Zagłębia, które myliły się z każdej pozycji. „Pomarańczowe” natomiast wygraną w pierwszej kwarcie, przypieczętowały serią 16:0. Po zmianie stron Zagłębie próbowało zniwelować straty, jednak brakowało przede wszystkim skuteczności. W trzeciej kwarcie oprócz skutecznych akcji Liliany Banaszak, ważne trafienia za trzy punkty zanotowała Bożena Puter. Ostatnia kwarta nie przyniosła nic nowego, a w dalszym ciągu stroną przeważającą była drużyna z Polkowic. Spotkanie z double-double zakończyła Liliana Banaszak (16 punktów, 11 zbiórek) oraz Erica Wheeler (13 punktów, 10 asyst). W całym meczu BC trafiło 14 „trójek”, przy 7 rywalek.
- Jesteśmy w finale i to jest dla nas najważniejsze, gdyż dzisiejszy mecz nie był dla łatwy. Teraz koncentrujemy się póki co na sobie, a gdy poznamy finałowego rywala – to na nim. Zrobimy wszystko, aby być przygotowanym do tej rywalizacji. Życzę powodzenia drużynie z Sosnowca w walce o brązowe medale, gdyż to tak dobra gra w tym sezonie nie jest dziełem przypadku – Karol Kowalewski.
Ciekawostki:
- Zagłębie przez ponad 6 minut w pierwszej kwarcie nie mogło zdobyć punktu
- BC Polkowice w pierwszej kwarcie zanotowało serię 16:0
- Zagłębie w pierwszej połowie rzucało ze skutecznością 27%
- Liliana Banaszak zanotowała pierwsze w tym sezonie double-double
➡️ Obrońca tytułu @PolkowiceBasket melduje się w finale, wygrywając serię półfinałową z @ctl_zaglebie
— Energa Basket Liga Kobiet (@BLKpl) March 29, 2023
✅ Mecz z double-double zakończyły Liliana Banaszak oraz Erica Wheeler ????
???? https://t.co/ULdZc48BR6#EnergaBasketLigaKobiet pic.twitter.com/d1WtQiSJjd