Pekao S.A. Superpuchar Polski dla Polski Cukier AZS UMCS Lublin

Początek spotkania o pierwsze w sezonie 2024/2025 trofeum należało do mistrzyń Polski z Polkowic, które prowadziły 4:0. Lublinianki przełamały strzelecką niemoc i w kolejnych minutach punktowały, by pierwszą kwartę zakończyć wynikiem 28:24. W kolejnej kwarcie skuteczniejsze były zawodniczki prowadzone przez trenera Karola Kowalewskiego, schodząc na dłuższą przerwę z przewagą trzech punktów – 44:41.

Po zmianie stron w dalszym ciągu trwała zacięta walka kosz za kosz, która w dalszym ciągu nie dawała odpowiedzi kto sięgnie po Superpuchar Polski. Wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich dziesięciu minutach, gdzie koncertowo zagrała zespół z Lublina. Skuteczne akcje m.in. Magdaleny Szymkiewicz oraz Laury Miskiniene, budowały jakże ważną w tym fragmencie gry przewagę. Bardzo dobre spotkanie rozgrywała Batabe Zampare, która uzbierała 16 punktów i 13 zbiórek. AZS UMCS wygrał ostatnią kwartę aż 32:16 i sięgnął po raz drugi z rzędu pokonał w walce o to trofeum zespół z Polkowic. AZS trafił 12 razy zza linii 6,75, przy tylko czterech takich trafieniach rywalek. Dobre spotkanie rozegrała także ubiegłoroczna MVP - Dominika Ullmann, rzucając 16 punktów i zbierając 3 piłki.

MVP wybrana została Laura Miskiniene, która zakończyła spotkanie z dorobkiem 27 punktów i 8 zbiórek.

Polski Cukier AZS UMCS Lublin – KGHM BC Polkowice 94:74 (28:24, 13:20, 21:14, 32:16)

STATYSTYKI

Lublin: Miskiniene 27, Ullmann 16, Johnson 16, Zempare 16, Szymkiewicz 9, Trzeciak 5, Stanacev 5

Polkowice: Peterson 25, Cannon 18, Steinberga 15, Davis 11, Piestrzyńska 3, Gajda 2

- Niezmiernie cieszymy się ze zwycięstwa, dobrze rozpocząć sezon w takim stylu. Kluczowym momentem była druga połowa, kiedy zmieniliśmy sposób obrony i dobrze podzieliliśmy się piłką przy rzutach trzypunktowych. To pozwoliło nam odskoczyć na 20 punktów. Tak naprawdę ten wynik nie odzwierciedla przebiegu meczu, bo było to ciężkie spotkanie. Cieszymy się z wygranej, ale już myślimy o następnych meczach – mówił po meczu trener, Krzysztof Szewczyk.