Z Breitreiner i Snitsiną po Superpuchar

Białorusina pojawiła się w Gdyni w środę, natomiast Niemka dołączyła do zespołu w piątek. – Jestem trochę zmęczona, bo po przygotowaniach z kadrą i włoskim championacie miałam tylko tydzień na odpoczynek. Nigdzie nie wyjechałam, bo za chwilę czekała mnie przecież wyprawa do Polski. Ten czas spędziłam razem z rodziną – powiedziała Breitreiner, której rejsowy samolot z Monachium wylądował na lotnisku w Rębiechowie o 12.10. – Dla mnie włoskie mistrzostwa były dość udane, ale przecież wszystko determinuje wynik drużyny. Do tej pory nie mogę otrząsnąć się z porażki z Turcją, która zamknęła nam drogę do ćwierćfinału. W Lesznie Lotos PKO BP wystąpi bez Amerykanek, Dominique Canty i Chamique Holdsclaw, które przyjadą do Gdyni w drugiej połowie października. Bezpośrednio po pucharowej konfrontacji gdynianki czeka inauguracyjny mecz Ford Germaz Ekstraklasy. We wtorek Lotos PKO BP zmierzy się w Poznaniu z INEA AZS.