Wiesław Zych: Będzie to emocjonujący sezon

Za nami pierwszy Superpuchar Polski, zwyciężyła drużyna z Gdyni, jak pan ocenia poziom dzisiejszego meczu? - Myślę, że mecz przeszedł do historii, był to pierwszy mecz o superpuchar, którego tradycja wywodzi się ze stanów Zjednoczonych - z WNBA. Mecze o Superpuchar są grane zazwyczaj przed początkiem sezonu, więc my wzorem innych lig też postanowiliśmy tak zrobić. Jest to pewnego rodzaju otwarcie rozgrywek, promocja koszykówki w naszym kraju. Myślę, że impreza znakomita sportowo i organizacyjnie. Duże słowa uznania należą się obu zespołom. Chce powiedzieć, że nie było taryfy ulgowej, każdy chciał tutaj wygrać. Mecz o Superpuchar Polski otworzył sezon 2007-2008 jakie będą to rozgrywki? - Będzie to sezon bardzo emocjonujący, gdzie nie ma zdecydowanego faworyta w grze o mistrzostwo Polski, czy też inne medale. Jest „grupa pościgowa” 5-6 ekip, która będzie chciała pokrzyżować szyki czołówce. Czarnego konia upatruje w zespołach CCC Polkowice i ROW Rybnik, mimo że to beniaminek. Groźna może być też Duda Leszno, i nie bez szans jest ekipa INEI AZS-u Poznań. Czy ta idea zatem będzie kontynuowana? - Absolutnie. Takie jest nasze życzenie – założenie spółki, żeby tą tradycję kultywować. Myślę, że ten pierwszy mecz przejdzie do historii i od tego momentu będziemy pisać nową historię naszych rozgrywek. Liga ligą, ale zespoły te reprezentują nas w rozgrywkach europejskich. Pana zdaniem na co stać ekipę Lotosu i Wisły na arenie międzynarodowej? - Jeśli zagrają w pełnych składach myślę, że zajęcie miejsca co najmniej w czołowej ósemce jest w zasięgu jednej, jak i drugiej drużyny. W sobotę obradowała rada nadzorcza Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet. Jakie są efekty obrad? - Po pierwsze, że firma dom samochodowy Germaz z Wrocławia nadal w sezonie 2007-2008 będzie sponsorem tytularnym rozgrywek. Nie muszę przypominać, iż mamy ważna umowę z telewizją publiczną, kanałem TVP Sport. Mamy gwarantowane około 35 meczów na żywo zbliżającego się sezonu. Myślę, że jest to wspaniała sprawa pod względem sportowym, jak i marketingowym. Jakie decyzje podjęto odnośnie klubu z Pabianic? - Sądnym dniem będzie piątek. Wtedy to ekipa z Pabianic ma przedstawić stosowne dokumenty oraz możliwości finansowe. Na podstawie tych dokumentów podejmiemy decyzję czy rywalizujemy w 14 drużynowej lidze, czy grać będziemy bez Pabianic. Czego życzyć prezesowi Wiesławowi Zychowi w sezonie 2007-2008? - Pełnych trybun, wielu wrażeń dla kibiców, jak najmniej kontuzji dla zawodniczek no i oczywiście nie bez znaczenia jest kwestia awansu Reprezentacji Polski Koszykarek do Mistrzostw Europy 2009.