I rozpoczął sie sezon :)

Właśnie mija tydzień od mojego zabiegu... kolano co prawda wygląda elegancko, ale przerwa jak dla mnie będzie bardzo długa... bo aż do końca grudnia :( ale sie nie poddaje, codziennie chodzę na rehabilitację i ciężko pracuję. Póki co na chorą nogę bez obciążenia, ale wszytko inne robię z ciężarami ;) tzn. "pakuję na klatę" hehhhee Ale do rzeczy… co mi "zrobili"... - mikrozłamania na rzepce – bo wyglądała tragicznie... i oczywiście kosmetycznie wyczyścili... tego typu kontuzje leczy sie dosyć długo… 3 tygodnie podążam o kulach (jeszcze 2 mi zostały i rzucam te kule jak najdalej od siebie - bo już mam dosyć.. ) później kolejne 3 tygodnie ciągle ćwiczę bez obciążania, później powoli wchodzimy z ciężarami żeby wzmocnić sflaczałe mięśnie na nogach :) i kończy sie grudzień i pierwsza runda, ale od stycznia mam nadzieję z nowymi siłami przystępuję do zmagań na boisku i z głodem gry oczywiście (bo mecze ostatnio to oglądam, ale w męskim wydaniu i to w TV :( ) Dobra dosyć tych smętów... nasza BLOGERNIA powiększyła się o kolejną osobę :) no i jako pierwsza blogerka chciałabym przywitać Ale w naszym gronie :) fajnie, że się zdecydowałaś :) i tak od siebie chce napisać, że ten sezon pewnie będzie do Ali należał - PAMIĘTAJ KADRA CZEKA :) (i mam nadzieję, że na nas obie:) hahhhaa ). Pewnie się udam na jakiś mecz do Torunia, bo blisko mam, więc póki nie będę grać na pewno będę Ali kibicować :) A teraz w ogóle z innej beczki... W związku z tym, że się zbliżają wybory i jako studentka politologii czuję się w jakiś sposób zobowiązana, żeby chociaż wspomnieć o takim wydarzeniu i w miarę możliwości chociaż parę osób przekonać, że warto iść zagłosować - dlaczego ktoś ma decydować za nas? tyle propagandy :) hheehe aaaaa i jeszcze jedna rzecz... zapomnieliście o swojej ulubionej blogerce... nikt już do mnie nie pisze :((( i na koniec chciałabym wszystkim kibicom życzyć super sezonu :) i oczywiście POLEK na boiskach - żeby KADRA next time zakwalifikowała się do ME :) Pozdrawiam