FGE pod lupą: 8. kolejka

Na plusie: KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp.
Wszyscy spodziewali się ciekawej, zaciętej rywalizacji KSSSE z CCC. Tymczasem koszykarki prowadzone przez trenera Maciejewskiego … zaskoczyły wszystkich in plus. Dzięki bardzo dobrej postawie, udanie zrewanżowały się ekipie CCC za zeszłoroczny, przegrany mecz o trzecie miejsce. Wygrana 89:52 mówi sama za siebie. Na wyróżnienie ponadto zasługują PKM Duda PWSZ za wyraźne zwycięstwo nad Cukierkami Odrą oraz Lotos PKO BP, który nie zdekoncentrował się po sukcesie w Eurolidze i pewnie pokonał beniaminka z Rybnika. Na minusie: CCC Polkowice
Najdobitniej postawę swojej drużyny ocenił w meczu z KSSSE trener Andrzej Nowakowski, mówiąc, że “dziś była to wręcz różnica klas”. Polkowiczanki w ostatnich czterech, ligowych meczach przegrały trzy, wygrywając zaledwie trzema punktami z Ineą AZS-em. Liczby kolejki:
29 - Tyle punktów zdobyły akademiczki z Jeleniej Góry w meczu z aktualnymi mistrzyniami Polski. Jest to najskromniejszy dorobek, jaki zdobyły dotychczas drużyny w obecnym sezonie. 61 - Tyloma punktami akademiczki z Poznania pokonały Szkołę Mistrzostwa Sportowego z Łomianek. 8 - Niespełna 8. minut spędziła na parkiecie Jennifer Lacy, zawodniczka CCC Polkowice. Amerykanka musiała opuścić parkiet po popełnieniu piątego przewinienia, nie zapisując przy tym na swoim koncie ani punktów, ani zbiórek. Cytat kolejki:
- Nie ma ludzi, którzy wszystko wiedzą i z racji tego, że pojawią się na ławce trenerskiej zmieni się coś. Przez dwa dni cudów się tutaj nie zrobi. Wydawało nam się, że podjęcie dziś rywalizacji w ten sposób, że będziemy agresywnie naciskali na całym boisku z racji wieku przeciwnika i będziemy rotowali składem przyniesie efekt. Ale okazało się, że nie – wypowiedział się o swoim debiucie w przegranym meczu z ŁKS Siemens AGD Adam Prabucki [na zdjęciu], nowy szkoleniowiec Energi Toruń.