Kadus przegrywa w Kołobrzegu, Inea w Aleksandrowie

Zawodniczki Energi Toruń nadal dobrze radzą sobie w rozgrywkach Pucharu Polski Sure Shot Cup. W rozegranym w Aleksandrowie Kujawskim pierwszym spotkaniu 1/8 tych rozgrywek torunianki pokonały INEĘ AZS Poznań 84:64. Działacze Energi zdecydowali się na rozegranie tego meczu w położonym pod Toruniem Aleksandrowie Kujawskim. Celem była promocja koszykówki. Pomysł raczej nie wypalił, gdyż w hali Gimnazjum i Liceum Salezjańskiego zjawiło się niewielu kibiców. Spotkanie nie stało na najwyższym poziomie. Poznanianki zjawiły się w Aleksandrowie bez podstawowej rozgrywającej – Moniki Sibory. Widać było również, że niezbyt zależy im na zwycięstwie i awansie do final eight. Szkoleniowiec AZS-u Roman Haber potraktował ten mecz treningowo. W drugiej i czwartej kwarcie na parkiecie występowały głównie zmienniczki, a koszykarki z pierwszej piątki grały jedynie w pierwszej i trzeciej części gry. W pierwszej kwarcie lepiej prezentowały się zawodniczki INEI AZS-u i zasłużenie prowadziły po 10 minutach 21:16. Aż 10 punktów w tym okresie zdobyła dla gości Joanna Jarkowska. Drugą część gry torunianki rozpoczęły od prowadzenia 8:0 i było 24:21 dla podopiecznych Adama Prabuckiego. Przyjezdne, wśród których na parkiecie znajdowały się rezerwowe, otrząsnęły się i już do przerwy wynik oscylował wokół remisu. W 26 min. poznanianki przegrywały 47:49. Chwilę później akcjami 2+1 popisały się Justyna Grabowska oraz Anna Marczewska i Energa „odskoczyła” na osiem „oczek”. Bardzo udany był również początek ostatniej kwarty. Katarzynki zaczęły od prowadzenia 10:0 i było już 70:52. Do końca meczu przewaga oscylowała wokół 20 punktów i ostatecznie torunianki wygrały 84:64.