Gawrońska niebawem wznowi treningi

Rozgrywająca akademiczek z Jeleniej Góry doznała kontuzji prawego kolana podczas odbywającej się w sierpniu Uniwersjady w Bangkoku. Wykluczyło to zawodniczkę Kolegium z gry już od samego początku sezonu w Ford Germaz Ekstraklasie. - Na treningu nagle poczułam przeszywający ból w kolanie. Na początku nikt nie wiedział co się stało. Mam lekki żal, że nie zajęto się mną od razu. Niby zbadali mnie lekarze, ale bez szczegółowych badań nic nie można było powiedzieć. Dopiero po powrocie do Polski zrobiłam rezonans i okazało się, że jest coś nie tak i wraz z panem rehabilitantem mgr Ryszardem Biernatem początkowo podjęliśmy decyzję, że ćwiczymy zachowawczo, ale kolano ciągle bolało i zdecydowałam się zrobić artroskopię, bo nie było już czasu na zabawę. Zbliżały się rozgrywki ligowe, a przy tego typu kontuzjach 3 tygodnie chodzi się o kulach, a przez kolejne trzy odbywa się dopiero delikatne ćwiczenia - relacjonuje Magdalena Gawrońska. Obecnie koszykarka wróciła do treningów indywidualnych. Po przerwie świątecznej prawdopodobnie dołączy już do drużyny, by zasilić jej szeregi w walce o poprawienie niekorzystnego bilansu akademiczek. - Moje treningi uzależnione będą na prawdę od tego, jak będzie reagowało kolano. Strasznie palę się do gry, szczególnie patrząc na wyniki drużyny. Bardzo chciałabym pomóc dziewczynom, ale póki co mogę je wspierać tylko psychicznie - kończy jeleniogórzanka.