MUKS wraca na tarczy z Gorzowa

Ci kibice, którzy spodziewali się łatwego zwycięstwa AZS-u we własnej hali przecierali oczy ze zdumienia. Koszykarki MUKS-u już od pierwszych minut zagrały na boisku bardzo ambitnie. Na dobre akcje gorzowianek odpowiadały Skobel, Nieznalska i Howard. Gorzowianki osiągnęły jedyną większą przewagę w tej części spotkania na 8,39 minut przed zakończeniem, kiedy to „za trzy” rzuciła Carrie Moore. Kwarta ta skończyła się nieznacznym zwycięstwem KSSSE AZS PWSZ Gorzów 25:20. W drugiej kwarcie prym na boisku zaczęły wieść akademiczki. Po pięciu i pół minuty po rzucie osobistym Justyny Żurowskiej gorzowianki prowadziły już 13 punktami. Jednak ambitne poznanianki nie dały się rozkręcić gospodyniom. Znak do ataku dała Katarzyna Rezler, zdobywając na 2,52 minuty przed przerwą 3 punkty. Chwilę później punkty zdobyła jeszcze Gosia Babicka, jednak po niej punktowały zawodniczki MUKS-u. Kolejno były to: Skobel, Howard za trzy, znów Skobel i Skowronek. Kwarta ta skończyła się zwycięstwem drużyny przyjezdnej 20:18. Trzecia „ćwiartka” tego spotkania zaczęła się od wyniku 43:40 dla KSSSE AZS PWSZ Gorzów. Przerwa lepiej zadziała na miejscowe koszykarki. „Obudziła” się Justyna Żurowska, która do przerwy nie oddała ani jednego celnego rzutu z gry. W trzeciej kwarcie udało jej się to trzy razy. Wśród zawodniczek z Poznania najlepiej zaprezentowała się Justyna Nieznalska, która w tej części gry zdobyła 11 punktów. Po wygranej trzeciej kwarcie przez gorzowianki 23:16, na tablicy widniał wynik 66:56. Czwarta część spotkania nie zmieniła już nic w obrazie gry. Choć poznanianki bardzo się starały nie dały rady zniwelować przewagi i wydrzeć gorzowiankom zwycięstwa. Mecz zakończył się wynikiem 82:70. Zespół MUKS-u mimo porażki zagrał bardzo dobrze, co zauważył po meczu trener KSSSE AZS PWSZ Dariusz Maciejewski – Wielkie słowa pochwały dla całego zespołu z Poznania. Myślę, że warto było dziś przyjść na salę, ponieważ dziewczyny pokazały bardzo dobrą koszykówkę. Z dołu tabeli jest to chyba najlepszy zespół. – Mimo słabszego meczu AZS osiągnął swój cel, jakim było wygranie kolejnego meczu i do pełni szczęści brakuje tylko zwycięstwa w piątkowym meczu w Rybniku. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - MUKS Poznań 82:70 (25:20, 18:20, 23:16, 16:14) KSSSE AZS PWSZ: Carrie Moore 17, Denaimou N'Garsanet 16, Agnieszka Szott 13, Katarzyna Ristic 11, Justyna Żurowska 11, Małgorzata Babicka 4, Aleksandra Chomać 4, Katarzyna Czubak 4, Joanna Czarnecka 2, Barbara Kaszewska 0. MUKS: Justyna Nieznalska 18, Okeisha Howard 15, Agnieszka Skobel 13, Ilona Mądra 11, Katarzyna Rezler 11, Barbara Skowronek 2, Paulina Antczak 0, Martyna Mićków 0, Adrianna Najtkowska 0. Statystyki