Ostatnia prosta przed Bourges

Po dobrym otwarciu 2008 roku i wygranych w cieszącym oko trenera i kibica stylu meczach z USK Praga i KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski wiślaczki rozegrały słabe spotkanie przeciwko niżej notowanym Chorwatkom przegrywając 55:69. Wypadek przy pracy? – Ten mecz pokazał, że przewartościowaliśmy się trochę po meczach z Pragą i Gorzowem. Wydawało się, że jest lepiej, tymczasem zrobiliśmy spory krok wstecz – denerwował się po spotkaniu z Chorwatkami trener Tomasz Herkt. Jego podopieczne nie mają zbyt wiele czasu na odzyskanie wysokiej formy. Stawką kończącego pierwszą fazę Euroligi meczu z Bourges Basket (23.01, Francja) będzie drugie miejsce w grupie B, gwarantujące przewagę własnego parkietu w 1/8 finału rozgrywek. Ostatnim sprawdzianem formy krakowianek przed wyjazdem do Francji będzie niedzielny mecz z Energą Toruń. Popularne „Katarzynki” w obecnych rozgrywkach jak na razie zawodzą oczekiwania kibiców. Przed sezonem w klubie pojawił się nowy sponsor, zmieniono kadrę zespołu i drużyna miała bić się o wysokie miejsca w Ford Germaz Ekstraklasie. Tymczasem torunianki rozpoczęły sezon od fatalnej serii siedmiu kolejnych porażek, którą zakończyły dopiero 25 listopada wracając z tarczą z Polkowic. Co prawda po wygranej nad CCC Energa zanotowała jeszcze trzy kolejne triumfy, ale ostatnio znów jest dostarczycielem punktów, przegrywając kolejno z MUKS-em Poznań i Utexem ROW Rybnik. Jedną z jaśniejszych postaci w zespole z Torunia jest rosła (203 cm) środkowa Lindsay Taylor. Amerykanka jest w czołówce FGE pod względem zdobywanych punktów (15/mecz, 5. miejsce), zbiórek (7.6/mecz, 9. miejsce) i bloków (1.31/mecz, 7. miejsce). Ciekawie zapowiadają się jej pojedynki z reprezentantką Polski Eweliną Kobryn i sporo niższą, ale skoczną i znaną z dobrej gry na tablicach Candice Dupree. Dla wiślaczek będzie to dobra szkoła przed bojami pod koszem Bourges z Chorwatką Sonją Kiretą (13,2 pkt i 9,2 zb/mecz w Eurolidze). Wisła Can-Pack Kraków – Energa Toruń, niedziela godzina 18.40.