Dramatyczna końcówka

Było to szóste zwycięstwo w obecnym sezonie Katarzynek, które nadal mają szansę na grę w fazie play off. Wczorajsze spotkanie torunianki rozpoczęły nadzwyczaj dobrze. W 6 min. był co prawda jeszcze remis (7:7), ale od tego momentu podopieczne Piotra Błajeta zdobyły jeszcze piętnaście punktów, tracąc jedynie dwa. W ten sposób po bardzo udanej pierwszej kwarcie gospodynie prowadziły 22:9.Pod koniec drugiej kwarty przewaga wzrosła już do 16 punktów (36:20). Ostatecznie na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 38:25. Po zmianie stron dobrze było do 25 min. Wówczas po rzucie za dwa punkty Amy Denson było 48:35. Końcówka tej części gry była fatalna w wykonaniu torunianek. Gorzowianki grały bardzo skutecznie, odrobiły straty i w 30. min. wyszły na jednopunktowe prowadzenie (49:48). Od połowy ostatniej części gry wynik oscylował wokół remisu. Dopiero w 40 min. gry po trafieniach LaToyi Bond i Lindsay Taylor torunianki prowadziły 65:61. Po chwili trafiła zza linii 6,25 m. Denaimou N’Garsanet, a faulowana w kolejnej akcji Anna Marczewska wykorzystała tylko jeden rzut wolny. Gorzowianki na wykonanie ostatniej akcji miały cztery sekundy. Piłka trafiła do Agnieszki Szott, która minęła obrońcę, ale nie zdołała umieścić piłki w koszu i ze zwycięstwa cieszyły się gospodynie. Zawodniczka meczu: Lindsay Taylor, Energa Toruń (evaluation: 24) Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 66:64 (22:9, 16:16, 12:24, 16:15) Energa: Lindsay Taylor 17, Latoya Bond 11, Emilia Tłumak 9, Anna Marczewska 7, Beata Predehl 6, Amy Denson 5, Alicja Perlińska 4, Lada Kowalenko 4, Joanna Chełczyńska 2, Justyna Grabowska 1, Patrycja Bajerska 0. KSSSE AZS PWSZ: Justyna Żurowska 22, Carrie Moore 11, Denaimou N'Garsanet 9, Katarina Ristic 8, Agnieszka Szott 7, Joanna Czarnecka 5, Małgorzata Babicka 2, Barbara Kaszewska 0, Aleksandra Chomać 0. Statystyki