Wspaniała pogoń rybniczanek

Beniaminek zaczął znakomicie. Ogromny zapał i animusz pozwolił rybniczankom na szybkie objęcie prowadzenia 10:2, a znakomicie spisywała się serbska środkowa Minja Siljegovic. Jedynym zmartwieniem trenera Mirosława Orczyka były szybko złapane trzy przewinienia przez Edytę Błaszczak. To jednak nie przeszkodziło UTEX-owi w utrzymaniu przewagi i po pierwszej kwarcie ROW wygrywał 16:8. Drugą kwartę rozpoczęły dobrze łodzianki, które po dwóch skutecznych akcjach odrobiły starty do 4 oczek. Potem zaczął się jednak koncert gry gospodyń. Po celnej trójce Magdaleny Skorek i skutecznej akcji Edyty Błaszczak rybniczanki prowadziły już 28:12. Drugie dziesięć minut meczu UTEX ROW wygrał 22:7, a do przerwy prowadził z ŁKS-em 38:15. Tym sposobem nadzieje na odrobienie strat z Łodzi wzrosły niebotycznie. Na drugą połowę doświadczona drużyna ŁKS-u Siemens AGD wyszła jednak zupełnie odmieniona. Zaowocowało to 10 punktami zdobytymi pod rząd, a przewaga beniaminka zmalała do 13 oczek. Niemoc w ataku drużyny rybnickiej przełamała dopiero najlepsza na parkiecie Joanna Szymczak-Górzyńska, która przeprowadziła skuteczną akcję 2+1. ŁKS jednak nadal dominował, a przewaga ROW-u zmalała do 9 oczek. W tym momencie jednak do akcji wkroczyła najbardziej waleczna na parkiecie Magdalena Skorek, notabene była zawodniczka łódzkiej drużyny. Skorek kilkakrotnie wybierała piłki podopiecznym Mirosława Trześniewskiego i wyprowadzała "zabójcze w skutkach" kontry. W ostatniej akcji tej kwarty popisała się jeszcze kapitalnym blokiem na Dorocie Sobczyk, i głównie dzięki niej beniaminek prowadził przed ostatnią kwartą 52:36, a taki rezultat dawał siódmą pozycję rybniczankom. Początek ostatniej odsłony to kontynuacja doskonałej gry gospodyń, które w 33 minucie prowadziły już 61:40. Końcówka jednak przyniosła sporo emocji, a UTEX musiał sobie już radzić bez Skorek, która nabawiła się urazu kostki i musiała usiąść na ławce. Rybniczanki w końcówce skutecznie egzekwowały rzuty wolne, co okazało się kluczem do wygranej w całym meczu 67:50 i to właśnie beniaminek UTEX ROW Rybnik mógł cieszyć się z zajęcia w końcowej klasyfikacji Ford Germaz Ekstraklasy siódmej lokaty. Po meczu oba zespoły zostały odznaczone pamiątkowymi medalami, a zawodniczkom, trenerom i działaczom wręczył je komisarz spotkania Pan Jarosław Nowak. W drużynie z Rybnika mecz sezonu rozegrała środkowa Joanna Szymczak-Górzyńska, która w statystykach zapisała 24 punkty, 5 zbiórek, 3 przechwyty i 2 asysty. Równie dobrze spisała się Magdalena Skorek, która oprócz 11 oczek zanotowała jeszcze aż 7 przechwytów. Swoja wysoką i równą formę potwierdziła natomiast Minja Siljegovic, która w ostatnim meczu sezonu wzbogaciła dorobek swojej drużyny o 17 punktów i 9 zbiórek. W ekipie ŁKS-u Siemens AGD najlepiej wypadła amerykańska środkowa Jennifer Humphrey, która w całym meczu wywalczyła 15 punktów i 11 zbiórek. Udany dla siebie sezon dobrze zakończyła również Dorota Sobaczyk, która z 13 punktami i 9 zbiórkami była drugą najlepszą zawodniczką swojej drużyny. Zawodniczka meczu: Joanna Górzyńska-Szymczak, Utex ROW (evaluation: 29) Utex ROW Rybnik - ŁKS Siemens AGD Łódź 67:50 (16:8, 22:7, 14:21, 15:14) Utex ROW: Joanna Górzyńska-Szymczak 24, Minja Siljegović 17, Magdalena Skorek 11, Edyta Błaszczak 7, Olena Proszczenko 6, Małgorzata Chomicka 2. ŁKS Siemens AGD: Jennifer Humphrey 15, Dorota Sobczyk 13, Renata Oliveira 11, Sylwia Wlaźlak 7, Katarzyna Kenig 4, Agnieszka Wilk 0, Birute Dominauskaite 0. Statystyki