ŁKS Siemens AGD: Sezon tuż, tuż

Na kilka dni przed startem rozgrywek trener łodzianek, Mirosław Trześniewski, nakreślił cel na nadchodzący sezon: - Utrzymanie się w lidze to minimum, dążymy jednak do szóstego miejsca, a szczytem marzeń byłoby załapanie się do czwórki. Ciężko przepracowany okres przygotowawczy powinien przynieść efekty. Mimo większości przegranych sparingów trener Trześniewski skompletował interesujący skład. Przy ogromnym wysiłku i odrobinie szczęścia zespół powinien lokować się w środku tabeli. - Forma wszystkich zawodniczek dopiero teraz idzie w górę. Uzależniona jest ona od rożnych czynników, organizmy różnie reagują na mocne bodźce treningowe. Należy znaleźć wypadkową u wszystkich zawodniczek, żeby forma zbiegła się w jednym czasie - podsumował szkoleniowiec. Po minionym sezonie z zespołu odeszły: Jennifer Humphrey, Renata Oliveira, Birute Dominauskaite, Agnieszka Wilk, Karolina Rykowska, w trakcie sezonu ŁKS opuściły także Joice Rodriguez i Monika Kopeć. Najbardziej odczuwalna może okazać się strata Amerykanki Humphrey, która była najlepiej zbierającą zawodniczką ligi. Brazylijka Oliveira również była ważnym ogniwem zespołu. W miejsce tych zawodniczek sztab szkoleniowy ściągnął Olgę Żytomirską z Dudy Leszno, Alicję Perlińską i Ladę Kovalenko z Energi Toruń oraz Amerykankę Shantee Releford. Skład uzupełniły kadetki ŁKS: Martyna Laskowska, Daria Dziwulska i Urszula Jagła. Na koniec naszej rozmowy poprosiłem trenera o scharakteryzowanie poszczególnych zawodniczek: 4. Dorota Sobczyk (silna skrzydłowa, 187 cm, 31 lat): ta doświadczona zawodniczka dysponuje dobrym rzutem, jest szybka w kontrach, powinna jednak być bardziej agresywna. 5. Roksana Schmidt (niska skrzydłowa, 179 cm, 16 lat): wicemistrzyni Polski kadetek, ma duży talent, lecz ogrom pracy przed nią. Powinna dostać szansę w meczach ligowych. 6. Shantee Releford (silna skrzydłowa, 185 cm, 24 lata): charakteryzuje ją ogromna siła i dynamika, brak jej jednak doświadczenia, obycia w poważnej koszykówce. 7. Alicja Perlińska (rozgrywająca, 170 cm, 25 lat): myślę, że to może być jej przełomowy sezon. Jest to zawodniczka o ogromnych możliwościach, która nie mogła się spełnić w Pabianicach i w Toruniu. Wierzę, że w swoim macierzystym klubie będzie grać znacznie lepiej. Wraca na pozycję numer jeden, także jest to dla niej bardzo ważny sezon. 8. Katarzyna Kenig (niska skrzydłowa, 185 cm, 29 lat): ma ogromne możliwości, powinna być w tym sezonie jedną z liderek zespołu. 9. Milena Owczarek (rzucający obrońca, 176 cm, 34 lata): jest to chyba ostatni jej sezon. Ma bardzo wielki wpływ na zespół, jest poniekąd kierowniczką w różnych sprawach organizacyjnych. Ma ogromne doświadczenie, myślę jednak, że kwestia psychiki jest tu bardzo ważna. 10. Edyta Koryzna (rzucający obrońca, 172 cm, 35 lat): olimpijka, mistrzyni Polski, też powinna być jedną z liderek, jeżeli tylko zdrowie dopisze. 11. Daria Dziwulska (niska skrzydłowa, 179 cm, 16 lat): młoda zawodniczka, kolejna z wicemistrzowskiej drużyny kadetek. Duże możliwości motoryczne, trzeba to jeszcze przełożyć na grę w koszykówkę. 12. Lada Kovalenko (środkowa, 190 cm, 23 lata): to młoda obiecująca zawodniczka, reprezentantka Ukrainy. Charakteryzuje ją ogromna wola walki, spokój i duża inteligencja. Szkoda, że w rozgrywkach eliminacyjnych nie spędziła więcej minut. Przez to na początku sezonu może jeszcze nie być w pełni formy. 13. Sylwia Wlaźlak (rozgrywająca, 171 cm, 35 lat): tu chyba nie trzeba nic komentować. Jest to jedna z najlepszych jedynek w historii naszego basketu. Musi mieć jednak wsparcie w Ali Perlińskiej, ponieważ nie jest w stanie grać czterdziestu minut na pełnych obrotach. 15. Olga Żytomirska (silna skrzydłowa/środkowa, 189 cm, 27 lat): zawodniczka o ogromnych możliwościach. Myślę, że teraz będzie chciała pokazać swoje możliwości. Nie grała w Lesznie dużo, a u nas będzie głównym centrem zespołu. Wiążę z nią ogromne nadzieje. Ten sezon może być da niej przełomowy. 21. Martyna Laskowska (skrzydłowa, 184 cm, 16 lat): bardzo dobre warunki fizyczne, boryka się jednak trochę z dolegliwościami kolanowymi. By mogła w pełni się rozwijać, musi być zdrowa. Podstawowa zawodniczka na Mistrzostwach Polski Kadetek. Grę w koszykówkę ma w genach, po cioci, Marzenie Laskowskiej-Grabowskiej, byłej znakomitej koszykarce ŁKS i Włókniarza Pabianice. Urszula Jagła (środkowa, 189 cm, 16 lat): młoda zawodniczka, również ze srebrnej drużyny kadetek. Duża praca przed nią. Zobaczymy, czy wykorzysta swoje warunki fizyczne.