Mistrzynie Polski goszczą PKM Dudę Super-Pol

Ekipa z Leszna po dobrym początku rozgrywek i zwycięstwach nad PTK Aflofarmem Vicard Pabianice (77:60) i ŁKS-em Siemens AGD Łódź (53:48) przegrały kolejno z Cukierkami Odrą Brzeg (63:74), INEĄ AZS Poznań (62:74), Finepharmem AZS KK Jelenia Góra (57:71), CCC Polkowice (47:84) i Lotosem PKO BP Gdynia (53:84). Słabszą od oczekiwanej postawę Dudy należy tłumaczyć przede wszystkim zmianami kadrowymi. Dwie topowe zawodniczki czwartej drużyny ostatniego sezonu latem zmieniły pracodawcę. Ryan Coleman przeniosła się do Jeleniej Góry, a Daria Mieloszyńska do Polkowic. Na przeciwnym biegunie znajdują się gospodynie sobotnie potyczki, koszykarki Wisły Can-Pack. Mistrzynie Polski po porażce w drugiej kolejce Ford Germaz Ekstraklasy z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (70:77) wzięły się w garść, o czym świadczy seria sześciu kolejnych zwycięstw (cztery w lidze, a także wygrane boje z Lotosem PKO BP w meczu o Superpuchar Polski i w Eurolidze z Nadieżdą Orenburg). Krakowianki będą zdecydowanymi faworytkami meczu, ale z pewnością nie będzie to dla nich łatwe spotkanie. Wiślaczki mogą czuć trudy dramatycznego boju z Nadieżdą. Zwłaszcza, że w Rosji trener Wojciech Downar-Zapolski miał do dyspozycji tylko 10 zdrowych zawodniczek (a na parkiecie pojawiła się ledwie siódemka). Kontuzje wyeliminowały z gry rozgrywającą Jelenę Skerović i środkową Agnieszkę Pałkę. Dla mistrzyń kraju mecz z Dudą Leszno będzie ostatnim testem przed środową potyczką w drugiej kolejce Euroligi z Bourges Basket. Wisła Can-Pack Kraków - PKM Duda Super Pol Leszno, sobota godzina 17. Bilety w cenie 7 zł (ulgowe), 12 zł (normalne) i 20 zł (rodzinne) do nabycia w kasie przed rozpoczęciem spotkania.