Koszykarki jakich nie znacie: Magdalena Leciejewska

Kiedy się budzę... patrzę na zegarek, czy czasami nie zaspałam.
Zanim wyjdę na parkiet... słucham muzyki popijając red bullem.
Gdy nie gram w koszykówkę... to można znaleźć mnie na uczelni, lub po prostu śpię.
Mój przesąd... długie skarpety na meczu są zawsze ;)
Najwięcej zawdzięczam w życiu... swoim kochanym rodzicom.
W mężczyźnie cenię... szczerość i naturalność oraz poczucie humoru.
U ludzi nie lubię... lizustwa i dwulicowości.
Na ulicy oglądam się za... wolnym miejscem do parkowania ;)
Uwielbiam zajadać się... czekoladowym ciastkiem z lodami.
Z kwiatów uwielbiam... wszystko co żywe i zielone :)
W torebce mam zawsze... telefon, portfel i klucze od mieszkania, no i gumy do żucia.
Podśpiewuję... wszystko co wpadnie do ucha, ostatnio "right now".
Marzę o wspólnej kolacji z... nie mam pojęcia :)
Nigdy nie zrobię... wsadu do kosza :( Magdalena Leciejewska
Ma 23 lata, pochodzi z maleńkiego Grodziska Wielkopolskiego. Swoje pierwsze koszykarskie kroki stawiała w barwach poznańskiej Olimpii. Z Poznania trafiła do kuźni koszykarskich talentów w Łomiankach, gdzie była wyróżniającą się zawodniczką – zresztą jak cały jej rocznik. Talent popularnej "Leci" dostrzegli szybko działacze z Gdyni. Od sezonu 2005 młoda środkowa reprezentuje barwy klubu z Trójmiasta. Do największych sukcesów Magdy należą z pewnością: V-ce Mistrzostwo Europy U-20 (2005), Mistrzostwo Polski Juniorek (2002), V-ce Mistrzostwo Polski (2006, 2007) oraz Puchar Polski (2007). W toczących się właśnie rozgrywkach Ford Germaz Ekstraklasy nasza bohaterka rozegrała dotychczas 17 spotkań, przebywając na boisku nieco ponad 26 minut, a konto swojej drużyny wzbogaca średnio o 8.3 punktów oraz 6.3 zbiórek.