Pewna wygrana KSSSE

Pierwsze minuty wczorajszych akademickich derbów Wielkopolski niespodziewanie dla miejscowych fanów przebiegały pod dyktando przyjezdnych. Składne, przemyślane akcje kończyły systematycznie liderki poznanianek - Agnieszka Skobel (20 punktów w całym meczu) oraz Joanna Walich, która do dorobku drużyny dorzuciła w sumie 15 "oczek". Koleżanki, jak zawsze, starała się wspierać nie schodząca poniżej pewnego poziomu Monika Sibora. Jej dorobek we wczorajszej potyczce to co prawda jedynie 10 punktów ale to dzięki niej ekipa ze stolicy Wielkopolski walczyła do końca, mimo momentami miażdżącej przewagi gospodyń. Ostatecznie pierwsze 10 minut po bardzo wyrównanej grze 20:15 dla Gorzowa. Podrażnione takim obrotem sprawy, rewelacyjnie spisujące się w tym sezonie dziewczęta trenera Dariusza Maciejewskiego podkręciły tempo, poprawiły też grę w obronie. A ze snajperską precyzją raz za razem kosz drużyny z Poznania dziurawiły Anna Breitreiner (24 punkty) oraz doświadczona Edyta Koryna (20 "oczek"). Jeśli dodamy do tego poprawną dyspozycję obchodzącej wczoraj urodziny gorzowskiej kapitan Justyny Żurowskiej oraz dobrze grającą pod koszami Amerykankę Nkolikę Anosike, nie dziwi wysoko wygrana pierwsza połowa spotkania (52:28). Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Nie było już też zbyt wielu emocji. Ekipa ze stolicy Wielkopolski ambitnie i walecznie grała o zachowanie twarzy oraz godną porażkę z faworytem. Trener Katarzyna Dydek mogła też baczniej i w warunkach meczowych przyjrzeć się swoim rezerwowym, które na tle silnego rywala zaprezentowały się poprawnie. Z kolei Justyna Żurowska i koleżanki kontrolowały przebieg pojedynku. Na placu gry pojawić się mogły koszykarki na co dzień drugiego planu. Te jednak również dołożyły swoją małą, przysłowiową cegiełkę do wysokiego i ostatecznego triumfu (84:65).